Lubelskie. Chciał tylko zrobić herbatę, ale spowodował pożar
Pożar, który wybuchł w Łęcznej na terenie gminy Puchaczów, spowodował straty w wysokości 80 tys. złotych. Ogień strawił przybudówkę, w której znajdowały się zwierzęta dom oraz szopę. Policja bada dokładne okoliczności zdarzenia.
Wczoraj, około godziny 14:00 policja z komendy w Łęcznej otrzymała zgłoszenie o pożarze na terenie gminy Puchaczów. O wszystkim poinformowała kobieta, które przejeżdżała pobliską drogą krajową i zauważyła słupy ciemnego dymu.
Oprócz zawiadomienia służb ratunkowych, kobieta pojechała w miejsce pożaru. Wyprowadziła z płonącego domu mężczyznę, który próbował samodzielnie gasić płomienie.
Na miejsce natychmiast przyjechała straż pożarna, która ugasiła ogień. Spaleniu uległo wnętrze domu, szopa oraz przybudówka, która pełniła funkcję obory. W środku znajdowały się zwierzęta, ale nic im się nie stało.
Pożar został spowodowany przez 53-latka, który mieszkał w tym domu. Z ustaleń policji wynikło, że mężczyzna chciał tylko zagotować wodę na herbatę. Odkręcił butlę z gazem, włączył kuchenkę i wyszedł z domu. Wtedy wybuchł pożar. Mężczyzna próbował sam ugasić płomienie.
Funkcjonariusze ustalają jeszcze dokładne okoliczności pożaru. Właścicielka posesji oszacowała straty na blisko 80 tysięcy złotych.
Zobacz także: Wyspa w ogniu. Polacy na urlopie mają się czego obawiać
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.