Kraje, które po cichu kombinują z Kim Dzong Unem. Ogłosili "czarną listę"

Niemal 50 państw naruszyło sankcje nałożone na Koreę Północną. Kilkanaście podpadło wyjątkowo, bo ich kontakty dotyczyły wojska.

Obraz
Źródło zdjęć: © Getty Images | Tomohiro Ohsumi

W okresie od marca 2014 roku do września 2017 roku łącznie 49 państw naruszyło instrukcje Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych - głosi raport opublikowany przez uznany ośrodek analityczny Institute for Science and International Security (Instytut Nauki i Międzynarodowego Bezpieczeństwa) z Waszyngtonu.

13 krajów jest zamieszanych w kontakty z armią Korei Północnej. Według autorów raportu wśród nich są: Angola, Kuba, Iran, Mozambik, Mjanma, Sri Lanka, Syria, Egipt i Uganda. Wiele krajów z "czarnej listy" to państwa rządzone przez niedemokratyczne reżimy. Od lat prowadzą podejrzane interesy z komunistami z Północy. Niektóre kraje dostarczały sprzęt wojskowy, a do innych wyjeżdżali północnokoreańscy instruktorzy, by szkolić miejscowe oddziały.

Na liście są także państwa o dobrej reputacji, ze sprawnymi służbami. 19 krajów ułatwiało reżimowi przepływy finansowe i zakładanie firm, które są przykrywkami dla przedstawicieli Korei Północnej. W ten sposób dostarczają Pjongjangowi tak cennej waluty wymienialnej. Wśród tych krajów raport wymienia Singapur, Malezję, Indie, Chiny - donosi serwis Asian Correspondent.

Kolejny problem to kupowanie od komunistów zakazanych towarów. Amerykanie ujawnili, że 18 państw importowało z Korei Północnej między innymi minerały. Zabraniają tego postanowienia Rady Bezpieczeństwa ONZ. Ignorują je Chiny, Indie, Indonezja, Malezja, Filipiny i Wietnam. Mało tego - kraje te użyczają swojej bandery statkom Kim Dzong Una, by ułatwić im przewożenie towarów i handel.

Zobacz także: Korea Północna wystrzela kolejną rakietę. "Poleciała wyżej, niż jakakolwiek inna"

Pierwotnie raport miał ujrzeć światło dzienne miesiąc później. Amerykański think tank postanowił jednak przyspieszyć jego ujawnienie ze względu na ostatnią próbę rakietową Kim Dzong Una. Specjaliści zalecają - w szczególności USA - wywieranie silnej presji na kraje, które wspierają reżim Kim Dzong Una, nawet tylko prowadząc z nim handel. Postulują również wydalenie koreańskich wojskowych z państw, które są związane z Pjongjangiem interesami wojskowymi.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna