Paweł Rzepa| 
aktualizacja 

Liroy skarży się na nachodzących go policjantów

50

Poseł Kukiz'15 poinformował, że funkcjonariusze mieli sprawdzać, czy planuje "wyjazd na jedenastego" do Warszawy.

Liroy
Liroy (East News, Dawid Łukasik)

Biuro prasowe Kukiz'15 wydało oświadczenie. Według niego w czwartek do biura posła Piotra Liroy-Marca miało przyjść dwóch policjantów. Byli ubrani po cywilnemu. Nie przedstawili się. Jak twierdzi poseł - nie podali również stopni służbowych. Wypytywali tylko, czy partia planuje "wyjazd na jedenastego". Funkcjonariusze mieli wyjaśnić, że zbierają informacje, bo "Warszawa kazała". Chodzi o manifestacje zaplanowane na 11 listopada.

Policjanci podczas opisanych czynności zachowywali się grzecznie, aczkolwiek niezgodnie z przepisami - komentuje partia Kukiz'15 w oświadczeniu.

Posłowie podkreślają, że każdy policjant musi podać swój stopień, imię i nazwisko. Powinien również przedstawić podstawę prawną wizyty. Obowiązkiem funkcjonariuszy jest m.in. poinformowanie o przyczynie podjęcia czynności służbowych.

Liroy-Marzec zwrócił się z pytaniem do ministra spraw wewnętrznych. Pyta Mariusza Błaszczaka, czy nachodzenie biura poselskiego odbywa się za zgodą oraz wiedzą marszałka Sejmu. Według parlamentarzysty to pogwałcenie konstytucji i szykany wobec posłów.

Rozważam poddanie pana ministra pod wotum nieufności, jeśli nie udzieli odpowiedzi, kto za to odpowiada - mówi Liroy.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić