Kamil Karnowski
Kamil Karnowski| 
aktualizacja 

Nowe doniesienia o laboratorium z Wuhan mrożą krew w żyłach. Dlaczego nikt nie reagował?

163

Pierwsze ostrzeżenia o działalności laboratorium wirusologicznego w Wuhan miały pojawić się wśród oficjeli z USA już w 2018 roku. Już wtedy mówiło się o zagrożeniu wybuchu epidemii wirusa spokrewnionego z SARS, jednak jak donosi "Washington Post", nikt nie zareagował.

Koronawirus na świecie. Nowe doniesienia o laboratorium w Wuhan
Koronawirus na świecie. Nowe doniesienia o laboratorium w Wuhan (Getty Images)

Niedawno pisaliśmy tym, że Donald Trump zignorował wczesne ostrzeżenia o koronawirusie. Teraz światło dzienne ujrzał raport, który może być ciosem w dyplomację USA. Wynika z niego, że o braku odpowiednich zabezpieczeń w Instytucie Wirusologii w Wuhan informowano dwukrotnie w styczniu i marcu 2018 roku.

Notatki dyplomatów zostały zignorowane. Dwaj urzędnicy ambasady USA, Jamison Fouss i Rick Switzer już dwa lata temu alarmowali, że w laboratoriach w Wuhan bada się bardzo niebezpieczne wirusy, a poziom standardów bezpieczeństwa jest tam skandalicznie niski.

W poufnych notatkach urzędnicy informowali, że laboratoria zagrażają wyciekiem wirusów, które mogą wywołać pandemię podobną do sytuacji z wirusem SARS sprzed lat - informuje "Washington Post".

Koronawirus. Nowe doniesienia o jego pochodzeniu

Coraz częściej mówi się o powiązaniu instytutu z Wuhan z powstaniem koronawirusa SARS-CoV-2. Został on prawdopodobnie odkryty właśnie przez jego pracowników podczas badań nietoperzy w jaskiniach w Yunnan.

Szokujące doniesienia o finansowaniu badań. "Washington Post" powołuje się na niedawne publikacje, które stwierdzają, że Stany Zjednoczone za pośrednictwem Narodowego Instytutu Zdrowia USA współfinansowały badania nad koronawirusem i nietoperzami w Wuhan. Rzekomo przeznaczono na ten cel grant w wysokości 3,7 mln dolarów. Okoliczności tego dofinansowania pozostają na razie niejasne.

To kluczowa kwestia do sprawdzenia. Na razie brak dowodów na to, że koronawirus przeniósł się z nietoperzy na ludzi oraz, że stało się to w tym laboratorium. Nie należy jednak traktować tych rewelacji jako teorii spiskowej. Są one wysoce prawdopodobne i istotne w poznaniu przyczyn obecnej sytuacji - komentuje Xiao Qiang z Uniwersytetu Berkeley.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić