Odesłali ją do domu z "łagodną zmianą". Zmarła na czerniaka

Szczeciński szpital będzie musiał zapłacić za błąd lekarski, w wyniku którego jedna z pacjentek zmarła na czerniaka. Sąd wydał wyrok 6 lat od jej śmierci.

Odesłali ją do domu z "łagodną zmianą". Zmarła na czerniaka
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY
Olga Wilk
40

Jedenastoletnia Paula będzie dostawać 1 tys. zł renty miesięcznie. Dziewczynce i jej tacie zostaną też wypłacone po 50 tys. zł odszkodowania i po 200 tys. zł zadośćuczynienia. Licząc z odsetkami i skapitalizowaną rentą, z której córka pacjentki będzie mogła korzystać do osiągnięcia pełnoletniości, bliscy zmarłej dostaną 800 tys. zł - donosi "Rzeczpospolita".

Pani Barbara po raz pierwszy zgłosiła się do lekarza w 2009 roku. Przyczyną jej wizyty było zacięcie się w pieprzyk podczas golenia nogi. Po wycięciu znamienia próbka została wysłana do badania histopatologicznego w klinice należącej do Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Okazało się, że zmiana jest łagodna.

Po pewnym czasie pieprzyk odrósł i stał się bolesny. Tym razem znamię zostało wycięte w szpitalu w Nowej Soli. Badanie wykazało, że pani Barbara miała czerniaka, jednego z najzłośliwszych nowotworów skóry. W 2011 roku kobieta poprosiła o przekazanie próbki pobranej dwa lata wcześniej do Wielkopolskiego Centrum Onkologii. Tamtejsi lekarze nie mieli wątpliwości, że to czerniak. Chora zmarła 6 stycznia 2013 roku.

Wyrok jest istotny dla innych tego rodzaju spraw, gdyż sąd apelacyjny uznał argumenty, że istniał związek przyczynowo-skutkowy między błędem a śmiercią, a przynajmniej, że gdyby nie popełniony błąd, pacjentka miałaby większe szanse na przeżycie i na to, by dłużej cieszyć się życiem z rodziną" - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" pełnomocnik zmarłej adwokat Zbigniew Kruger.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oglądaj też: Rakotwórcze paragony. Nie bierz do ręki, jeśli nie musisz

Wybrane dla Ciebie

Finał Ligi Mistrzów siatkarzy. Kontuzjowany Semeniuk ma nadzieję na występ
Finał Ligi Mistrzów siatkarzy. Kontuzjowany Semeniuk ma nadzieję na występ
Zdjęcie z Chorzowa obiegło sieć. Tak "zaparkował" kierowca Bolta
Zdjęcie z Chorzowa obiegło sieć. Tak "zaparkował" kierowca Bolta
Seryjny podpalacz lasów poszukiwany. Dają 5 tys. zł nagrody
Seryjny podpalacz lasów poszukiwany. Dają 5 tys. zł nagrody
Aston Villa triumfuje nad Tottenhamem. Matty Cash błyszczy na boisku
Aston Villa triumfuje nad Tottenhamem. Matty Cash błyszczy na boisku
"Odchodziliśmy od zmysłów". Sołtys Dziewkowic o poszukiwaniach 11-letniej Patrycji
"Odchodziliśmy od zmysłów". Sołtys Dziewkowic o poszukiwaniach 11-letniej Patrycji
Z mieszkania zrobili 5 mikrokawalerek. "To powinno być nielegalne"
Z mieszkania zrobili 5 mikrokawalerek. "To powinno być nielegalne"
Podróż życia zmieniła się w koszmar. 18-latka trafiła do aresztu
Podróż życia zmieniła się w koszmar. 18-latka trafiła do aresztu
IMGW ostrzega. W tych rejonach pogoda da się we znaki
IMGW ostrzega. W tych rejonach pogoda da się we znaki
Brutalne morderstwo na UW. Wydano ważne oświadczenie
Brutalne morderstwo na UW. Wydano ważne oświadczenie
Pożar mieszkania w Gdańsku. To kolejny dramat w tej rodzinie
Pożar mieszkania w Gdańsku. To kolejny dramat w tej rodzinie
Oszustwo inwestycyjne zrujnowało 73-latka. Stracił 600 tysięcy złotych
Oszustwo inwestycyjne zrujnowało 73-latka. Stracił 600 tysięcy złotych
Jaki prezent na komunię? Ksiądz z osiedla wskazał jasno
Jaki prezent na komunię? Ksiądz z osiedla wskazał jasno