aktualizacja 

Piorun strzelił w polskiego Dreamlinera. Maszyna uziemiona do odwołania

19

Pasażerowie lotu LO045 lecącego z Warszawy do Toronto najedli się strachu. Podczas podchodzenia do lądowania załoga samolotu odnotowała prawdopodobieństwo uderzenia piorunem. Pilotowi udało się bezpiecznie wylądować - powiadomił PLL LOT.

Piorun strzelił w polskiego Dreamlinera. Maszyna uziemiona do odwołania
(Wikimedia Commons CC BY-SA)

Pierwsze doniesienia mówiły o zniszczeniach kadłuba. Na poszyciu miała powstać wyrwa o szerokości dwóch centymetrów. Jednak przedstawicielka PLL LOT w rozmowie z portalem o2.pl zaprzeczyła tym doniesieniom

"Samolot nie ma dziury w kadłubie, a pierwsze doniesienia medialne były nieprawdziwe" - powiedziała przedstawicielka.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Samolot wróci do Warszawy dopiero po przejściu przeglądu. Dopiero takie działanie pozwoli ustalić, czy piorun uszkodził maszynę i jak poważne jest ewentualna awaria. Adrian Kubicki z PLL LOT zapewnił w rozmowie z Radiem Zet, że tak bliska obecność siedziby Boeinga (w Toronto) daje pewność, że naprawa zostanie wykonana profesjonalnie i zgodnie z zaleceniami producenta.

Pasażerowie feralnego lotu, przylecieli do Warszawy kolejnymi rejsami. PLL LOT zapewniło pasażerom zakwaterowanie w hotelu do czasu wylotu. Na trasie z Polski do Kanady kursuje już inny Dreamliner.

Autor: Arkadiusz Puz

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić