aktualizacja 

Płaszczka zabiła 42-letniego Australijczyka

90

Kąpiel skończyła się tragicznie. Mężczyzna zginął w australijskim stanie Tasmania.

Płaszczka zabiła 42-letniego Australijczyka
(iStock.com, Martin Voeller)

Morskie stworzenie wbiło w pływaka ogon z kolcem jadowym. Gdy przyjaciele 42-latka zobaczyli, co się stało, natychmiast wyciągnęli mężczyznę z wody na plażę. Atak płaszczki był jednak śmiertelny - informuje Sky News.

Długa akcja reanimacyjna nie powiodła się. Mężczyzna zmarł w miejscowości Lauderdale. Policja potwierdza śmierć pływaka.

Wszystko wskazuje na płaszczkę. Przeprowadzimy dokładne badania zwłok - informuje policja stanu Tasmania.

Płaszczki atakują, gdy poczują się zagrożone. W ofiarę wbijają ogon zakończony kolcem jadowym. Do zranień ludzi dochodzi najczęściej w płytkiej wodzie, gdy ktoś nadepnie na rybę.

W 2006 roku po ataku płaszczki zginął Steve Irwin. Był słynnym na Antypodach przyrodnikiem i prezenterem telewizyjnym. Ogon płaszczki przebił mu klatkę piersiową podczas kręcenia filmu na Wielkiej Rafie Koralowej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić