Mateusz Domański
Mateusz Domański| 
aktualizacja 

Płonie Biebrzański Park Narodowy. Chmura dymu dotarła do Warszawy

2

Dym wytwarzający się podczas pożaru Biebrzańskiego Parku Narodowego widać nawet z kosmosu. Jego chmura przedostała się już nad Warszawę.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym nie ustępuje. Dym widać z kosmosu
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym nie ustępuje. Dym widać z kosmosu (PAP, Artur Reszko)

Zdjęcia satelitarne gigantycznej chmury dymu udostępnił serwis sat24.com. Dzięki nim można na bieżąco śledzić, jak się porusza. Dym z Biebrzy zdołał już dotrzeć nad Warszawę.

Z pożarem Biebrzańskiego Parku Narodowego wciąż walczy wielu strażaków. Ogień nadal się rozprzestrzenia - objął już ponad 6 tysięcy hektarów.

Zobacz także: Dramatyczna walka strażaków. Próbują ratować, co się da. "Jest bardzo trudno"

Jeśli chcemy sobie wyobrazić sobie tę powierzchnię, to jest to obszar wielkości około 8 tys. boisk piłkarskich. Jest to naprawdę ogromny obszar, gdzie giną zwierzęta, miejsca lęgowe tych zwierząt i jest to też trudny teren do działań strażackich - stwierdził rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Krzysztof Batorski podczas rozmowy z Wirtualną Polską.

Jak twierdzą służby gaśnicze, przyczyna pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym na razie nie jest znana. Podkreślają też, że do pojawienia się ognia w tak delikatnym środowisku przyrodniczym może dojść na skutek iskry czy wyrzucenia przez człowieka niedopałka papierosa.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Dym widoczny z wielkiej odległości

Na miejscu przykrych wydarzeń obecny jest reporter Wirtualnej Polski Klaudiusz Michalec. Donosi on, że bardzo trudno jest dostać się w okolice pożaru, bo całą sytuację utrudnia silny wiatr, a także grząski i trudno dostępny teren.

Dym widoczny jest z kilkudziesięciu kilometrów. W akcji ratowania terenów Biebrzańskiego Parku Narodowego biorą udział również samoloty gaśnicze i helikopter. - To, co tu się dzieje, to jest armagedon - donosi Michalec.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić