Pracownik WHO zabity w Mjanmie. Wiózł próbki koronawirusa

Pracownik WHO przewoził próbki do badań nad koronawirusem w Mjanmie. Jechał dobrze oznaczonym samochodem należącym do ONZ, kiedy został ostrzelany. Żadna ze stron konfliktu w Mjanmie nie przyznaje się do zabójstwa.

Pracownik WHO zabity w Mjanmie.
Źródło zdjęć: © PAP | NYUNT WIN
Dagmara Smykla-Jakubiak

Pracownik WHO przewoził próbki do badań nad koronawirusem. Pyae Sone Win Maung jechał samochodem z wyraźnymi oznaczeniami ONZ, kiedy został zaatakowany przez nieznanych sprawców w Mjanmie. Jego pojazd ostrzelano w stanie Rakhine.

Ranny został zabrany do szpitala przez pracowników Czerwonego Krzyża. Nie wiadomo, w jak ciężkim stanie był 28-latek, kiedy trafił do szpitala w mieście Sittwe. Lekarzom nie udało się uratować mu życia.

Maung wiózł próbki koronawirusa, które miał przekazać ministerstwu zdrowia. Miał je przewieźć z miasta Sittwe do Rangunu. Przedstawiciele ONZ na razie nie wiedzą, kto zaatakował 28-latka.

Zobacz też: Koronawirus. Polka pracująca w WHO zdradza, jak walczyć z fake newsami

Wiadomość, która łamie serce. Tragiczna śmierć osoby, która próbowała zapewnić innym bezpieczeństwo. Moje najgłębsze kondolencje dla rodziny - napisał Tedros Adhanom Ghebreyesus, dyrektor generalny WHO.

Pracownik WHO zastrzelony w Mjanmie. Nikt nie przyznaje się do zabójstwa

W kraju trwa wojna domowa między siłami rządowymi a oddziałami grupy etnicznej Arakan. Teraz obie strony konfliktu obwiniają się wzajemnie o śmierć pracownika WHO. "Ludzie z ONZ pracują dla dobra naszych obywateli. Nie mamy powodu ich atakować, staramy się ich chronić" - podkreśla rzecznik sił zbrojnych Mjanmy generał Tun Tun Nyi.

Próbuję się uspokoić. Powtarzam sobie, że zginął na służbie, na pierwszej linii frontu. Pojechał tam w trakcie walk, kiedy wiele osób nie odważyło się na taki krok - powiedział Htay Win Maung, ojciec zmarłego 28-latka, w rozmowie z BBC.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop