Krzysztof Narewski| 

Przedawkował narkotyki i… został milionerem

5

Khalil Rafati, syn żydówki polskiego pochodzenia i muzułmanina, wieloletni narkoman, który z był na bakier z prawem i raz o mały włos nie umarł przez swoje uzależnienie, opowiedział o tym, jak zarabia teraz miliony dolarów. I to legalnie.

Przedawkował narkotyki i… został milionerem
(Facebook/Khalil Rafati)

Były narkoman pokazuje, że do bycia dobrym przedsiębiorcą nie trzeba mieć wykształcenia. Impulsem, który pomógł wyrwać się z nałogu było otarcie się o śmierć. Przedawkował heroinę, a ratownikom cudem udało się go uratować. Wtedy uznał, że to szansa na nowe życie i otworzył centrum odwykowe w Malibu, które świetnie prosperowało. Serwował w nim własnoręcznie robione soki. Ich recepturę opracował wspólnie z kumplem.

Soki zyskały tak ogromną popularność, że Khalil otworzył w pobliżu specjalny punkt, gdzie je serwował. W zaledwie rok później SunLife Organics miało przychód w wysokości 1 mln dol. Jak twierdzi, wystarczyło trochę oszczędności, na które pracował 7 dni w tygodniu, po kilkanaście godzin dziennie.

Nie uważam się za super inteligentnego. Mam jednak ochotę na życie i daję z siebie wszystko, kiedy coś robię.

*To jednak niejedyne biznesy Khalila. *Oprócz sklepu z sokami i centrum odwykowego ma jeszcze studio jogi. Do tego poszerzył asortyment swojego punktu o jedzenie i ubrania. Wydał też książkę o swoim życiu. Teraz jego roczny przychód to ok. 6 mln dol. (ok. 24 mln zł). W planach jest ekspansja firmy na rynek japoński.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić