Przenoszą linie wysokiego napięcia, by postawić ołtarz

73

Słupy i linie wysokiego napięcia w Brzegach mogą być zagrożeniem dla pielgrzymów podczas Światowych Dni Młodzieży. Dlatego na wniosek gminy Wieliczka trwają prace, które odsuną je na bezpieczną odległość. Problem w tym, że - zdaniem mediów - nie ma na to pozwolenia.

Przenoszą linie wysokiego napięcia, by postawić ołtarz
(Wikimedia Commons CC BY-SA, Matchmielu)

To potwierdzenie doniesień medialnych. Polscy dziennikarze już wielokrotnie zwracali uwagę, że organizacja głównych uroczystości w Brzegach to duże ryzyko dla zdrowia i życia pielgrzymów. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa opublikowało raport, w którym wskazuje m.in. że lokalizacja uroczystości mszy powinna zostać zmieniona.

Nie spełnia oczekiwań służb porządkowych i ratowniczych (lokalizacja mszy - red.), wskazanych do przeprowadzenia sprawnej i skutecznej akcji ratowniczej ewakuacyjnej na dużą skalę - czytamy w raporcie RCB, w którym także wskazano na ewentualną panikę spowodowaną uderzeniem pioruna w słup energetyczny.

Krytycznie na temat uroczystości w Brzegach wypowiadali się eksperci z Politechniki Krakowskiej. W swoim raporcie wskazali, że ewakuacja pielgrzymów może potrwać nawet 8 godzin (sic!). Organizatorzy zapewniają, że nie ma powodów do obaw, ponieważ rozpoczęto już przebudowę części linii wysokiego napięcia, a podczas nabożeństwa teren ma być ogrodzony i pilnowany - podaje tvn24.pl.

"Gazeta Wyborcza" donosi, że nie ma pozwolenia na budowę. Gmina Wieliczka zobowiązała się dostarczyć wymaganą dokumentację do Polskich Sieci Energetycznych, ale do dziś tego nie zrobiła. Zdaniem dziennikarzy "GW" brakuje pozwoleń na budowę, a mimo to prace już trwają. Rzeczniczka PSE Beata Jarosz tłumaczy, że to na razie prace przygotowawcze.

Postawienie słupów, zawieszenie przewodów i demontaż linii nie rozpocznie się bez wymaganych pozwoleń - zapewnia Jarosz w rozmowie z "GW".

Dziennikarze tvn24.pl poprosili o komentarz organizatorów. Jednak ani rzecznik Komitetu Organizacyjnego ŚDM, ani szef Komitetu bp Damian Muskus nie chcieli skomentować sprawy przebudowy linii wysokiego napięcia.

Zobacz także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić