Przepraszamy Marcina Helda, polskiego wojownika MMA. Wyjaśniamy

Kontuzje w sporcie się zdarzają, a w dziennikarstwie wpadki. Niestety tym razem przytrafiła się ona nam, a dotknęła wirtuoza walki w parterze i jednego z najsympatyczniejszych polskich zawodników MMA - Marcina Helda. Marcinie, najmocniej i szczerze przepraszamy! I już się tłumaczymy.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Hukało
Piotr Mieśnik

Zawodnik MMA to, zawodnik MMA tamto - nie tylko polskie, ale i światowe media pełne są takich nagłówków. MMA to jeden z najprężniej rozwijających się współcześnie sportów, dlatego chyba nikogo nie powinno dziwić, że wzbudza takie zainteresowanie i emocje.

W o2.pl nie staramy się jednak szukać taniej sensacji i sprzedawać tematów enigmatycznymi wystawkami o "zawodnikach MMA". W ubiegłym tygodniu opublikowaliśmy newsa o trzymiesięcznym areszcie dla Adama W., zawodnika znanego z występów dla federacji UFC (artykuł przeczytasz tutaj).

Niestety w toku dalszych prac nad materiałem i zmianą zdjęcia do tzw. wystawki przez jednego z wydawców doszło do pomyłki, za którą ponosimy całkowitą odpowiedzialność, choć nie cała wina leży po naszej stronie. Otóż wydawca szukając zdjęć Adama W. natrafił w agencji fotograficznej, z którą współpracujemy, na jego rzekome zdjęcia z jednej z gal UFC. Pech chciał, że zdjęcia były opisane błędnie.

Tak naprawdę znajdował się na nich zawodnik o nieposzlakowanej opinii - Marcin Held, który w przeszłości również walczył dla tej amerykańskiej organizacji. Na szczęście dzięki sygnałom od kibiców szybko naprawiliśmy swój błąd.

Raz jeszcze pragniemy przeprosić Marcina Helda za nieprzyjemności, które mogły go spotkać w związku z tą pomyłką. Od dawna śledzimy jego karierę i jesteśmy pod wrażeniem osiągnięć i umiejętności, które prezentuje na arenach MMA (14 poddań na 25 zwycięstw).

Z całą pewnością będziemy też kibicować Marcinowi podczas jego najbliższego pojedynku, który odbędzie się już 8 czerwca, na gali ACA 96, w Łodzi.

Na gali ACA96 w Łodzi zobaczymy tak znane nazwiska polskiej sceny MMA jak Held, Strus czy Omielańczuk.
© Materiały prasowe

Życzymy mu, używając żargonu, aby i tym razem "urwał komuś nogę", nawiązując do uwielbianych przez niego dźwigni, tzw. leglocks.

- Piotr Mieśnik, redaktor naczelny o2.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?