"Rumuni porywają dziewczyny". Błyskawicznie się rozniosło

Policja w Kielcach zbadała plotkę o porwaniach młodych kobiet krążącą po Kielecczyźnie. "Czarną wołgę" zastąpił w niej autobus z podwójnym dnem.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

*Młoda dziewczyna ostrzega inne przed porwaniem. * Sprawcami mają być handlujący ubraniami obywatele Rumunii. Rzekomo zapraszają do swojego busa na przymiarkę, usypiają i chowają pod podłogą. Potem wycinają narządy. Ostrzeżenie mroziło krew w żyłach. Damian Janus z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach sprawę zdementował. O porwaniach policja słyszała nawet od uczniów w szkołach.

To tylko i wyłącznie plotka, która najpierw "chodziła" po mniejszych miejscowościach, teraz rozlewa się na większy obszar. Nie mieliśmy ani jednego zgłoszenia o takim porwaniu - mówi sierżant Janus gazecie "Echo Dnia".

Niemniej, panika została zasiana. Opowieść młodej dziewczyny z Pińczowa udostępniło prawie 1000 osób.

Uwaga! Dziewczyny robiące zakupy na targu! Doszły mnie już podwójne słuchy, aby nie przymierzać ubrań u "Rumunów". W busach! Dziewczyny są w ten sposób usypiane i wywożone dla wnętrzności! 1 przypadek w Pińczowie 2 w Chmielniku! Nie wchodźcie do ich busów! Ps. Nie widziałam tego na własne oczy, ale słyszałam od wielu osób - pisze Luiza z Pińczowa.

Obraz
© facebook.com

Dziennikarze ruszyli do źródeł historii zaczerpnąć nieco więcej informacji. I faktycznie, na ulicach małych miejscowości już wiedzą o "porwaniach". Choćby w Busku-Zdroju, Pińczowie i Staszowie.

Sprawdziliśmy, jaki zasięg ma ta plotka. Okazało się, że praktycznie wszystkie osoby, które zapytaliśmy o porwania na targach, były przekonane, że kilka dziewczyn stało się już ofiarami Rumunów, Bułgarów, czy też innych obcokrajowców - donosi dziennik.

W PRL-u porywano do słynnej "czarnej wołgi". W latach 90. były czarne bmw. Bus handlarzy jest dziś widać bardziej wiarygodny.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda