Seks oralny może powodować raka

47

Eksperci ostrzegają, że coraz więcej osób przed 40. rokiem życia choruje na nowotwory głowy i szyi. Są to osoby zdrowe, które nie palą i nie nadużywają alkoholu. Wszystkiemu winien ma być... seks oralny.

Seks oralny może powodować raka
(Shutterstock.com)

W Polsce główną przyczyną nowotworów głowy i szyi jest palenie papierosów i alkohol. Ta sytuacja powoli się zmienia, ale na niekorzyść. Coraz więcej osób choruje na raka jamy ustnej i gardła w związku z zakażeniem wirusem brodawczaka HPV. Do tej pory uważano, że wirus zwiększa ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy. Teraz naukowcy ostrzegają, że częstsza zachorowalność związana jest bezpośrednio ze zmianą preferencji seksualnych. Mówiąc wprost - przyczyn upatrują w coraz częstszym uprawianiu seksu oralnego.

Oceniamy, że w Polsce z zakażeniami wywołanymi przez wirusy HPV związanych jest co najmniej 30 proc. nowotworów głowy i szyi. Powodem tego jest zmiana zachowań seksualnych, w tym przede wszystkim częstsze uprawianie seksu oralnego. W Stanach Zjednoczonych już 70 proc. nowotworów jamy ustnej i gardła związanych jest z zakażeniem wirusem brodawczaka HPV - powiedział kierownik Kliniki Chirurgii Głowy, Szyi i Onkologii Laryngologicznej Wojewódzkiego Centrum Onkologii w Poznaniu prof. Golusiński.

Profesor Golusiński przyznał także, że wirus HPV zwiększa ryzyko zachorowania na raka odbytu. Jest to związane z uprawianiem seksu analnego. Na nowotwór spowodowany przez brodawczaka ludzkiego chorują z reguły młodzi ludzie. Nie są to nałogowi palacze ani osoby, które nadużywają alkoholu. Liczba zachorowań na raka w Polsce cały czas wzrasta. Oczywiście na pogorszenie się statystyk może mieć wpływ większa świadomość pacjentów oraz lepsza wykrywalność, ale zjawisko jest bardzo niepokojące.

Z danych Krajowego Rejestru Nowotworów wynika, że w Polsce w 2013 r. wykryto prawie 11 tys. nowotworów głowy i szyi, a 6 tys. chorych zmarło. Zachorowalność z tego powodu szybko rośnie - dodaje Golusiński.

Największym problemem jest zbyt późna diagnoza. Im późniejsze wykrycie nowotworu, tym mniejsza szansa skuteczności leczenia. Objawy, które powinny zaniepokoić to; nieustępujące bóle gardła, przewlekła chrypka, pieczenie języka, niegojące się owrzodzenie oraz czerwone lub białe naloty w jamie ustnej, a także ból lub trudności w przełykaniu, jednostronna niedrożność nosa lub krwawy wyciek z nosa. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem są badania i konsultacje z lekarzem. Ośrodki, w których można poddać się badaniom dostępne są we wszystkich województwach. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie www.phnos.org.pl.

Autor: Arkadiusz Puz

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić