Skandal w muzeum. Przykleili brodę Tutenchamona... zwykłym klejem

Pracownicy muzeum w Kairze zostali oskarżeni o zaniedbanie obowiązków. Zamiast profesjonalnej renowacji, ktoś postanowił odstawić fuszerkę.

Obraz
Źródło zdjęć: © Youtube.com

Pierwsze doniesienia dotyczące uszkodzenia starożytnego artefaktu pojawiły się już w 2014 roku. Wtedy jednak władze egipskiego muzeum stanowczo zaprzeczyły jakimkolwiek doniesieniom, nazywając je bezzasadnymi. Teraz, gdy okazało się, że będąca częścią sarkofagu Króla Tutenchamona maska była naprawiania, winni zostali wskazani.

Istnieją sprzeczne wersje dotyczące tego, jak brodą została urwana. Konserwator zabytków zatrudniony w muzeum twierdzi, że stało się to podczas sprzątania, kiedy upadła na ziemię. Mogła jednak zostać uszkodzona celowo lub odpaść ze starości, pod wpływem korozji metalu lub wpływu sił grawitacyjnych.

Wszystkich interesuje jednak najbardziej to, jak zabytek został naprawiony. Wiadomo już, że użyty został w tym celu zwykły klej, który można kupić w każdym kiosku. Niestety nie trzymał on dostatecznie mocno, ponieważ między brodą i maską pozostała szpara.

W sprawie maski ruszyło państwowe śledztwo. Według oskarżycieli, pracownicy Muzeum Starożytności w Kairze zignorowali protokół, który należy zastosować w przypadku takiej rekonstrukcji. Dopuścili się także zaniedbania i wykazali kompletnym brakiem profesjonalizmu w miejscu pracy. Oskarżonych jest osiem osób - sześciu renowatorów oraz ich dwóch przełożonych.

Przedstawiciele muzeum lekkomyślnie potraktowali artefakt, mający ponad 3 tysiące lat, stworzony przez jedną z najstarszych cywilizacji na świecie - napisał w zacytowanym przez telewizję CNN oficjalnym oświadczeniu oskarżyciel.

Grobowiec Tutenchamona został odkryty w 1922 roku przez brytyjskiego egiptologa Howarda Cartera. Całość ociekała złotem - znaleziono tam nie tylko maskę grobową, ale też gigantyczną skrzynię, złoty tron, łoże, dzieła sztuki i kosztowności. Grobowiec nie był nigdy wcześniej otwierany, więc znajdująca się w nim mumia była w doskonałym stanie.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało