Śląskie. Auto zarejestrowane. Pieniędzy brak. 727 zarzutów dla kobiety
727 – dokładnie tyle zarzutów usłyszała nieuczciwa urzędniczka z Lublińca. Kobieta na przestrzeni kilku lat miała przywłaszczyć sobie niemal 175 tysięcy złotych. Jak twierdzi policja, pieniądze pochodziły z opłat za rejestracje pojazdów.
Śledztwo trwało prawie rok. Prowadzili je policjanci z komendy w Lublińcu, pod nadzorem lokalnej prokuratury. W wyniku ustaleń stwierdzono, że urzędniczka Starostwa Powiatowego popełniła w latach 2013-2014 szereg przestępstw finansowych.
Szkody są ogromne. Skalę wyłudzeń ukazuje zebrany materiał dowodowy. W ciągu 5 lat 46-letnia kobieta przywłaszczyła sobie blisko 175 tys. zł, które pochodziły z wnoszonych przez petentów opłat za rejestracje pojazdów.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
Zebrany przez mundurowych materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie nieuczciwej urzędniczce zarzutu przywłaszczenia cudzej własności oraz 726 zarzutów nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego – informują śląscy policjanci.
Zobacz także: Złodziejka w sklepie. Policja opublikowała film
Podejrzanej grozi długie więzienie. O dalszym losie kobiety zadecyduje sąd, który może skazać ją na karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.