Sofixy! Pierwsze polskie sneakersy powróciły [TESTUJEMY]

Cudze "skoki" chwalicie, o swoich nie pamiętacie! No to teraz pokolenie trzydziestokilkulatków będzie miało okazję odświeżyć sobie pamięć, a może i obuwnicze kolekcje. Na rynek wróciły właśnie jedyne i niepowtarzalne, pierwsze polskie sneakersy: Sofixy!

Sofixy! Pierwsze polskie sneakersy powróciły [TESTUJEMY]
Źródło zdjęć: © o2.pl | Piotr Mieśnik
Piotr Mieśnik
293

Urodziłem się w Radomiu, rocznik '82. Jeśli u schyłku PRL-u i wolnej Polski miałem jakąkolwiek ciuchową zajawkę, to ograniczała się ona do ówczesnej lifestyle'owej świętej trójcy:

spodni "Piramid", ortalionowej bluzy dresowej i... sneakersów z Radomia, czyli Sofixów właśnie.

I o ile pierwsze dwie pozycje to z perspektywy wielu lat straszny paździerz, to nastąpiła właśnie reaktywacja "pierwszych polskich sneakersów" i po dniu chodzenia w nich, muszę przyznać: znowu mogą być obiektem pożądania.

Stałem się szczęśliwym posiadaczem "Sofixów Jedynek" nawiązujących mocno do najbardziej rozpoznawalnych modeli z przeszłości. Bardziej charakterystyczne mogły być chyba tylko zimowe buty tej marki, przypominające kiedyś obuwie jakby żywcem ściągnięte z Pi i Sigmy (w których, celowo kupionych przez rodziców o kilka numerów większych, przeczłapałem onegdaj kilka sezonów).

Wracając do "Jedynek" - zakładając je trochę obawiałem się, że powrót Sofixów to tylko taki świetny trik marketingowy, że but będzie przeciętny. Myliłem się. Nie tylko świetnie wygląda, wyróżnia się wśród tych wszystkich znoszonych już marek, w całości jest "made in Poland", ale też megawygodny.

I rzeczywiście: producenci informują, że buty produkowane są w fabryce z 30-letnim doświadczeniem, z naturalnych skór z polskich garbarni. - Najfajniejsze w nich jest to, że są niby sportowe, ale casualowo eleganckie - rzuciła moja M., gdy ubierałem się do pracy. I tak właśnie myślę o "Jedynkach": spokojnie można je założyć do chinosów i sportowej marynarki do biura, jak i do krótkich spodenek na weekendowe grillowanie.

Obraz
© o2.pl | Piotr Mieśnik

Cena? "Jedynki" kosztują 329 zł *i są dostępne tylko na stronie internetowej producenta. *Drogo? Tanio nie jest. Z drugiej strony, jeśli chce się mieć buty spoza masowej produkcji, którymi można się wyróżnić, a jednocześnie odbyć sentymentalną podróż z uśmiechem - to jest to jak najbardziej trafiona propozycja.

Obraz
© o2.pl | Piotr Mieśnik

Przeczytaj też:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 17.06.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.06.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Weszła z wózkiem na przejście. Wtedy stało się to
Weszła z wózkiem na przejście. Wtedy stało się to
Znany jest "winowajca" blackoutu w Hiszpanii. To wcale nie cyberatak
Znany jest "winowajca" blackoutu w Hiszpanii. To wcale nie cyberatak
Groził zamachem w Sejmie. Policja szybko go namierzyła
Groził zamachem w Sejmie. Policja szybko go namierzyła
Opóźnienie misji Ax-4. Lot Polaka w czwartek niemożliwy?
Opóźnienie misji Ax-4. Lot Polaka w czwartek niemożliwy?
Deweloper nielegalnie wyciął drzewa? Tak się tłumaczył
Deweloper nielegalnie wyciął drzewa? Tak się tłumaczył
Ewakuacja Polaków z Izraela. Na pokładzie też obcokrajowcy
Ewakuacja Polaków z Izraela. Na pokładzie też obcokrajowcy
"Mamy pełną kontrolę". Cierpliwość Trumpa się kończy
"Mamy pełną kontrolę". Cierpliwość Trumpa się kończy
Niecodzienny ratownik. Pudel Nilo strzeże plażowiczów
Niecodzienny ratownik. Pudel Nilo strzeże plażowiczów
Pokaz determinacji. Wrócił po strasznym wypadku
Pokaz determinacji. Wrócił po strasznym wypadku
Leśnicy nie kryją radości. Pojawiły się pierwszy raz. "Wzlecą w przestworza"
Leśnicy nie kryją radości. Pojawiły się pierwszy raz. "Wzlecą w przestworza"
Napięcia między Izraelem a Iranem. Eksplozje i alarmy w obu krajach
Napięcia między Izraelem a Iranem. Eksplozje i alarmy w obu krajach