aktualizacja 

Spadł z dachu 62-piętrowego wieżowca. Nie żyje słynny "człowiek pająk"

795

Tragedia wydarzyła się, gdy słynny Chińczyk kręcił materiał wideo na zlecenie. Miał dostać za to sporą sumę pieniędzy.

Spadł z dachu 62-piętrowego wieżowca. Nie żyje słynny "człowiek pająk"
(Weibo)

Wdrapał się na dach 62-piętrowego centrum handlowego Huayuan Hua. Filmik kręcony w mieście Changsha w środkowych Chinach miał trwać zaledwie 2 minuty. W pewnym momencie Wu Yongning stracił równowagę i runął w dół. Nie miał najmniejszych szans na przeżycie - informuje BBC News.

26-latek miał dostać 100 tysięcy juanów (53 tysiące złotych) za nakręcenie klipu. Jak twierdzą chińskie media, zdecydował się na wykonanie zlecenia, by zdobyć fundusze na swój ślub i na leczenie matki, która zmaga się z chorobą psychiczną.

Dzień później planował się oświadczyć swojej dziewczynie - twierdzi jeden z członków rodziny młodego mężczyzny.

Nieustraszony Wu Yongning miał miliony fanów w internecie. Jego filmy ze spacerami na krawędziach dachów rożnych wysokościowców zdobywały ogromną popularność. Nigdy nie stosował asekuracji.

Informacja o śmierci śmiałka z Chin pojawiła się dopiero miesiąc po fakcie. Jego dziewczyna napisała na chińskim odpowiedniku Twittera, że jej myśli podążają do dnia sprzed miesiąca, kiedy odszedł jej ukochany. Chińska policja potwierdziła tragiczne zdarzenie.

Zobacz także: Zobacz także: Zabił dwie żony. Prawdę odkryto po 15 latach

Urzędnicy zapewniają, że udzielili wsparcia rodzinie "człowieka pająka". 26-latek był niezwykle sprawny fizycznie, trenował wschodnie sztuki walk. Brał udział w produkcjach filmowych i telewizyjnych. Informacja o śmierci Wu Yongninga głęboko poruszyła rzesze jego fanów.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić