Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak| 

Śpiewając, zabijała dzieci. Matka złożyła szokujące zeznania

49

Wielu mieszkańców USA jest wstrząśniętych szczegółowymi zeznaniami matki, która zabiła troje swoich dzieci w Arizonie. Bliscy 22-letniej Rachel Henry wezwali pogotowie, kiedy znaleźli troje nieprzytomnych maluchów. Wkrótce potem matka zmarłych przyznała się do uduszenia dzieci.

22-letnia Rachel Henry przyznała się do uduszenia trojga swoich dzieci.
22-letnia Rachel Henry przyznała się do uduszenia trojga swoich dzieci. (Youtube.com, ABC15 Arizona)

Bliscy 22-latki nie mieli pojęcia o rozgrywającym się za ścianą dramacie. Rodzina wezwała pogotowie do domu w południowej części Phoenix, kiedy zorientowała się, że troje rzekomo śpiących dzieci nie oddycha. Ratownicy próbowali je reanimować, ale w końcu stwierdzili zgon na miejscu.

Matka zmarłych wyznała, że po kolei dusiła swoje dzieci. Do tragedii doszło w poniedziałek wieczorem, niedługo później 22-letnia Rachel Henry została aresztowana. W czasie przesłuchania podejrzana opowiedziała ze szczegółami o wstrząsającej zbrodni.

Nie wiadomo, czy morderstwo zostało przez nią zaplanowane. Henry bawiła się ze swoją niespełna 2-letnią córką i w pewnym momencie zasłoniła ręką usta i nos dziewczynki. Trzyletni syn dzieciobójczyni widział walkę siostry i bezskutecznie próbował jej pomóc, krzycząc i bijąc matkę. Kiedy córka znieruchomiała, 22-latka próbowała złapać syna, jednak w tym momencie do domu wrócili inni członkowie rodziny.

Zobacz też: Sprawca ataku na warszawskiej Woli zatrzymany

22-latka niedługo później zabrała trzylatka do sypialni. Tam usiadła okrakiem na synu i jemu również zasłoniła rękami nos i usta, śpiewając kołysankę. Po zamordowaniu dziecka ułożyła jego ciało w salonie, obok zwłok siostry. Reszcie rodziny powiedziała, że dzieci drzemią na kanapie. Następnie w sypialni nakarmiła najmłodszą, 7-miesięczna córkę, którą uśpiła kołysanką i również udusiła.

W domu byli w tym czasie 30-letni ojciec dzieci i 49-letnia krewna morderczyni. Według prokuratury 22-latka zażywała metamfetaminę i według rodziny miała "dziwnie się zachowywać" przez kilka dni przed popełnieniem zbrodni. Dzieci były jej kilkakrotnie odbierane z powodu uzależnienia od narkotyków - informuje KOLD-TV.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić