Dagmara Smykla-Jakubiak
Dagmara Smykla-Jakubiak| 

"Taśmy Kaczyńskiego". Jak roboczo nazywano dwie wieże?

93

Ciekawy szczegół znalazł się w szeroko komentowanych "taśmach prezesa PiS". Robocza nazwa dwóch wież spółki Srebrna pochodziła od nazwiska braci Kaczyńskich.

"Taśmy Kaczyńskiego". Jak roboczo nazywano dwie wieże?
(East News, PIOTR MOLECKI)

Plan zakładał budowę dwóch 190-metrowych wież w centrum Warszawy. Według dziennikarzy "Gazety Wyborczej" prezes PiS pokazał się od nowej strony: biznesmena "świetnie obeznanego ze skomplikowaną siecią fundacji i spółek". Wieże miały stanąć na działce, na której w latach 90. uwłaszczyło się środowisko jego poprzedniej partii Porozumienie Centrum.

Miały być "pomnikiem" braci Kaczyńskich? Takie skojarzenia budzi robocza nazwa projektu używana w czasie rozmów Jarosława Kaczyńskiego z Geraldem Birgfellnerem. Projektowane wieże nazywano "bliźniakami" lub "K-Towers", od nazwiska prezesa PiS.

Projekt był utajniony. Birgfellner miał go prowadzić poprzez dwie spółki o nazwie Nuneaton i K-Towers. Władze Srebrnej miały przypominać Austriakowi, żeby spółka nie była kojarzona z budową "bliźniaczych" wież.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Prawnik po publikacji "taśm Kaczyńskiego": doszło do oszustwa

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić