Jan Muller| 
aktualizacja 

Toksyczne jajka coraz bliżej Polski. 2 miliony w Belgii, Holandii, a teraz w Niemczech

166

W milionach kurzych jaj z holenderskich ferm odkryto środek owadobójczy Fipronil. Najbardziej zagrożone są dzieci.

Toksyczne jajka coraz bliżej Polski. 2 miliony w Belgii, Holandii, a teraz w Niemczech
(PAP/PIXSELL)

Aż do 5 sierpnia Holendrom zakazano jedzenia jajek. W 17 fermach drobiu pestycydy zatrutły zwierzęta. Tymczasowo zamknięto 180 zakładów produkcji jajek. Zbyt późno, by powstrzymać ich wysyłkę do sklepów. Skażony towar odkryto w Belgii, oraz Nadrenii Północnej – Westfalii oraz Dolnej Saksonii.

Silnie toksyczny Fipronil odkryto już na 4 niemieckich fermach, m.in. w Grafschaft Bentheim, liczącą 40 tys. kur niosek - donosi Deutsche Welle.

Problem mają wszyscy farmerzy, którzy używali u siebie środka do dezynfekcji "Dega 16" z Holandii. Zabija on wszy, kleszcze, pchły i pajęczaki. Stowarzyszenie Kontroli Alternatywnych Form Hodowli Zwierząt (KAT) apeluje do rolników sprowadzających ten holenderski produkt, by zgłaszali się i poddali kontroli. Pierwszych 100 z Holandii i 10 z Niemiec zgłosiło się i zostało wykluczonych z systemu hodowli.

"Degi 16" nie wolno używać w branży spożywczej. Producent informuje, że w większych dawkach uszkadza wątrobę, trzustkę oraz nerki. Dorosłemu, który zje zatrute nim jajka, nic się nie stanie. Dziecko jednak poważnie się rozchoruje.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić