Aleksander Sławiński| 

USA. Policyjny pościg trwał 45 minut. Nietypowy ścigany

12

Nawet w trudnym czasie epidemii, policjanci muszą czasem wykonać mniej poważne obowiązki. Takie jak, na przykład, pościg za świnią. Policja z pewnego miasta w Connecticut umieściła w internecie nagranie ze swej brawurowej akcji.

Szalony pościg za świnią
Szalony pościg za świnią (Twitter, Stamford Police)

Policja ze Stamford w stanie Connecticut przez 45 minut ścigała po ulicach miasta świnkę, która uciekła ze swojej zagrody. Dopiero po tym czasie, przy użyciu pułapki z kosza na śmieci, udało im się ją złapać.

Mundurowi zostali zawiadomieni przez jednego z mieszkańców północnej części Stamford, który twierdził, że uciekła mu świnia. Najwidoczniej w mieście było w tym czasie bardzo spokojnie, bo do poradzenia sobie ze sprawą zostało oddelegowanych kilku policjantów.

Czytaj też:

Policyjny pościg

Przez trzy kwadranse zwierze zwodziło funkcjonariuszy, który, nawet po otoczeniu go, nie potrafili go schwytać. W końcu, po którejś próbie, udało im się zarzucić mu na głowę kosz na śmieci. Film z akcji lokalna komenda postanowiła wrzucić na Twittera.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Policjanci zapewniają, że "żadnej świni lub policjantowi nie stała się w czasie krzywda". Film rozbawił Amerykanów, również dlatego, że w angielskim slangu pig, czyli "świnia" jest określeniem na policjanta. Uciekinierowi pewnie nie jest jednak tak do śmiechu.

Zobacz także: Koty chore na koronawirusa. Konferencja prasowa w Waszyngtonie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić