Wjechali bmw na teren parku narodowego. Zapłacą 17 tys. zł kary
Czego się nie robi dla dobrego zdjęcia? Kierowca SUV-a bmw, który zapragnął sfotografować auto w zimowej scenerii, nie miał zbyt wiele szczęścia. Auto zapadło się w śniegu na terenie czeskiego parku narodowego. Konieczna okazała się pomoc lokalnych służb, którą wraz z grzywną wyceniono na 17 tys. zł.
Okolice Przełęczy Karkonoskiej słyną z malowniczych widoków, które postanowił wykorzystać kierowca luksusowego bmw. Niestety auto nie było w stanie wyjechać ze śniegu o własnych siłach. Na miejsce wezwano pojazd gąsienicowy oraz lokalną policję.
O zdarzeniu za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowali pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego, dodając, że kara za złamanie zakazu wjazdu na teren objęty ochroną może wynieść nawet 100 tys. koron czeskich, czyli jakieś 17 tys. zł. Cóż, wygląda na to, że nie będą to tanie fotografie.
Zobacz też: Cudem uniknął wypadku. Wszystko nagrała kamera
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.