Jan Muller| 

Wydrukowali w 3D mężczyznę z Całunu Turyńskiego

186

Na Uniwersytecie w Padwie pokazano trójwymiarowy model ciała Jezusa Chrystusa w oparciu o dane zebrane z Całunu Turyńskiego.

Wydrukowali w 3D mężczyznę z Całunu Turyńskiego
(Youtube.com)

Szef grupy badaczy, prof. Giulio Fanti, wierzy w autentyczność Całunu. Wykonując pomiary na śladach z tkaniny stworzył trójwymiarowy model, jak sądzi Włoch, był Jezus Chrystus. Miałby on 180 cm wzrostu i proporcjonalną budowę ciała. Przed śmiercią zadano mu aż 370 ran. Tylu przynajmniej doliczono się śladów bicza. Wśród nich jest też dowód na mocne zwichniecie prawego barku.

Nasza rekonstrukcja wykazała, że w chwili śmierci człowiek z Całunu osunął się na prawo. Myślę, że doszło do uszkodzenia nerwów – twierdzi prof. Fanti.

Włoski profesor podkreśla, że Jezus Chrystus przedstawiony według śladów z Całunu był "pięknym mężczyzną". - Smukły, a zarazem dobrze zbudowany. W tamtych czasach średni wzrost wynosił ok. 165 cm, on miał 180 cm - przekonuje badacz.

Opinia naukowca z Padwy pokrywa się w pełni z chrześcijańską ikonografią. Choć to bardzo znajomy obraz, przedstawia jednak osobę o kompletnie innym wyglądzie od mieszkańców tego samego zakątka świata i okresu w historii, w którym miał nauczać Jezus.

Ktoś o takim wyglądzie wyróżniałby się na tle innych ludzi, dlaczego więc autorzy Biblii nie wspominają o tak mocnym kontraście? - pyta magazyn "Popular Mechanics".

Tymczasem, Judasz Iskariota musiał właśnie wskazać rzymskim żołnierzom swojego nauczyciela, bo ci nie mogli odróżnić Chrystusa od apostołów. Dokładnie opisuje to zamieszanie Ewangelia Mateusza. Stworzenie wizerunku Jezusa Chrystusa jest o tyle trudne, że nigdzie w Nowym Testamencie nie ma żadnego opisu jego wyglądu. Nie odkryto też żadnych przedstawiających go rysunków. Nie ma śladów DNA, bo nie ma szczątków kostnych. Dzisiejszy obraz to konsekwencja 2000 lat ewolucji koncepcji artystycznych.

Dominuje zachodni sposób przedstawiania Jezusa, to naturalne. Ale w innych miejscach na świecie Chrystus przedstawiany jest jako czarnoskóry, arab czy latynos - mówi prof. Carlos F. Cardoza-Orlandii z Seminarium Teologicznego w Atlancie.

Najbardziej wierny obraz wyglądu Jezusa stworzyli antropolodzy. Posługując się analogiczną techniką do tych, jakimi policja rozwiązuje zagadki kryminalne, Brytyjczycy wspomagani przez archeologów z Izraela odtworzyli najbardziej wiarygodny możliwy wizerunek najbardziej znanego człowieka w historii.

Na podstawie danych historycznych wyliczono, że mógł mierzyć niecałe 155 cm i ważył jakieś 50 kilogramów. Ponieważ do 30 roku życia, Jezus pracował na zewnątrz, jako cieśla, można wnioskować, że był bardziej muskularny niż typowy mężczyzna w swoim wieku. Z pewnością miał też bardziej ogorzałą twarz, a więc mógł nawet wyglądać na więcej lat, niż miał - pisał w 2015 roku geekweek.pl.

Zobacz także: Zobacz także: Co było bezpośrednią przyczyną śmierci Jezusa? Poznaj odpowiedź

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić