Wypiła dietetyczną colę. 30-latka omal nie umarła
30-letnia Brytyjka zamówiła w pubie colę, ale obsługa zaserwowała jej dietetyczną wersję napoju. Po jego wypiciu kobieta zapadła w trzydniową śpiączkę.
Elizabeth Perkins z Derbyshire jest uczulona na aspartam. To słodzik stosowany jako zamiennik cukru w wielu produktach spożywczych, a przede wszystkim w dietetycznych napojach.
30-letnia Brytyjka wybrała się do lokalnego pubu, w którym zamówiła colę. Kobieta podkreśliła, że ma być zwykła, słodzona cukrem.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Obsługa zaserwowała jednak kobiecie dietetyczną colę. Elizabeth Perkins wspomina, że już po pierwszym łyku napoju źle się poczuła. Kobieta doznała wstrząsu anafilaktycznego i na 3 dni zapadła w śpiączkę.
Kiedy wypiłam pierwszy łyk od razu wiedziałem, że smakuje dziwnie, i zaczęłam źle się czuć. Od razu poczułam zawroty głowy, a przed oczami zrobiło mi się ciemno. Później dowiedziałam się, że przyjaciel poprowadził mnie na krzesło, ale zemdlałam. Niektórzy automatycznie podają napoje dietetyczne, ale w moim przypadku mogło to mieć tragiczne konsekwencje - wyznaje 30-latka.
Alergię na aspartam mają także dwaj synowie Brytyjki. Kobieta podkreśla, że muszą być bardzo ostrożni, ponieważ z powodu wprowadzonego w Anglii podatku cukrowego, puby i sklepy nie mogą sobie pozwolić na słodzone wersje jedzenia i picia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.