Zabiorą terrorystom francuskie obywatelstwo?

Badania opinii publicznej wykazały, że pomysł prezydenta popiera nawet 90% Francuzów.

Domyślny opis zdjęcia na stronę główną
Źródło zdjęć: © AFP

Propozycja François Hollande'a dotyczy tylko obywateli posiadających podwójne obywatelstwo. Z powodu międzynarodowych zobowiązań władze kraju nie mogą odebrać obywatelstwa osobie, która ma wyłącznie francuski paszport. Regulują to przepisy, według których zabronione jest uczynienie kogokolwiek bezpaństwowcem. Francuski prezydent ogłosił swoją propozycję 3 dni po krwawych zamachach, w których zginęło 130 osób. Od tej pory pomysł Hollande'a jest we Francji przedmiotem ożywionej dyskusji.

Wypowiedź prezydenta podzieliła francuską lewicę. Krytycznie do pomysłu Hollande'a odnieśli się jego koledzy z Partii Socjalistycznej Jean-Marc Ayrault i Anne Hidalgo - mer Paryża. Niespodziewane poparcie przyszło natomiast ze strony politycznych przeciwników, w tym od byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego. Prawica już wcześniej wzywała do zaostrzenia środków bezpieczeństwa.

"Terroryści nie zasługują na francuskie obywatelstwo, ponieważ francuskie obywatelstwo to zaszczyt" - powiedział francuskiemu radiu Florian Philippot, wiceprzewodniczący Frontu Narodowego.

To niebezpieczne, ponieważ zaczyna się od odebrania obywatelstwa wąskiej grupie ludzi, a potem idzie się o krok dalej - twierdzi z kolei senator Samia Ghali z Partii Socjalistycznej.

Kwestia odbierania obywatelstwa jest we Francji tematem wyjątkowo drażliwym. Przeciwnicy prezydenckiego pomysłu przypominają, że podczas II wojny światowej kolaborujący z nazistami rząd Philippe Petaina w Vichy odebrał obywatelstwo 20 tysiącom osób, w tym członkom Ruchu Oporu, Żydom oraz samemu generałowi Charlesowi de Gaulle'owi.

Głosowanie nad propozycją Hollande'a odbędzie się we francuskim parlamencie już w lutym. Wprowadzenie nowego prawa oznaczałoby zmianę konstytucji i wymagałoby poparcia ponad 3/5 parlamentarzystów. Niektóre organizacje broniące praw człowieka już zapowiedziały protesty, zbierają również podpisy pod petycją sprzeciwiającą się wprowadzeniu kontrowersyjnego prawa.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało