Radosław Opas
Radosław Opas| 

Zaczął szarpać za drzwi. Koszmar w samolocie z Londynu

37

Mężczyzna lecący samolotem linii EasyJet z portu Londyn-Gatwick do Pizy we Włoszech próbował otworzyć drzwi na wysokości 10 tys. metrów.

Zaczął szarpać za drzwi. Koszmar w samolocie z Londynu
(East News, GERARD/REPORTER)

Pasażer od początku lotu wyglądał na zestresowanego. Świadkowie sytuacji, którzy lecieli samolotem brytyjskiej linii, twierdzą, że mężczyzna był wyraźnie podenerwowany już od momentu startu maszyny. 30-latek najpierw udał się do toalety. Kiedy z niej wyszedł, zaczął energicznie szarpać za klamkę drzwi awaryjnych samolotu - podaje Independent.

Wyglądał na nerwowego, miała też na sobie wielki płaszcz. W łazience był około minuty, a kiedy z niej wyszedł, skręcił w kierunku drzwi i próbował je otworzyć – relacjonuje obecny wtedy na pokładzie Richard Conyard.

Sytuacja wywołała panikę na pokładzie. Kiedy pozostali pasażerowie zobaczyli, że mężczyzna próbuje otworzyć drzwi wejściowe, w całym samolocie zapanował chaos. "Jeden z członków załogi lotu krzyknął na niego, żeby przestał szarpać za drzwi. Wtedy inni pasażerowie zaczęli krzyczeć i płakać. Wszyscy byli przerażeni" - mówi inny uczestnik lotu.

Zobacz także: Zobacz także: Nagle zaczął pikować. Nagranie z katastrofy

Mężczyzna został usadzony na miejscu. Załoga i kilku pasażerów wspólnie powstrzymali go, używając siły oraz przypinając pasami do fotela. Po wylądowaniu samolotu, na lotnisko przyjechała wezwana wcześniej policja, która zatrzymała awanturującego się pasażera.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zobacz także:
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić