aktualizacja 

Znaleźli 6 powodów, dla których ludzie zostają ateistami

294

Według badań CBOS z 2012 roku w Polsce osób deklarujących ateizm, agnostycyzm lub bezwyznaniowość było 4,2 proc., a niewierzących 6 proc. W Ameryce aż jedna czwarta nie przynależy do żadnej z religii. Eksperci zbadali, dlaczego tak się dzieje.

Znaleźli 6 powodów, dla których ludzie zostają ateistami
(Shutterstock.com, Tatjana Splichal)

"Wierzę, ale nie praktykuję" - to częsta deklaracja wśród katolików. W Stanach Zjednoczonych przy spisie ludności do jednego worka wrzuca się zarówno tych, którzy przyznali się do ateizmu, jak i tych, którzy w rubryce "religia" nie wpisują nic. Dlaczego niewierzących przybywa tam w zastraszającym tempie (w 1970 roku brak wyznania deklarowało tylko 6 proc., czyli tyle, ile obecnie w Polsce) - próbował wyjaśnić Publiczny Instytut Badań nad Religią w swoim raporcie zatytułowanym "Exodus". O powody porzucenia religii zapytano byłych wierzących. Oto wnioski.

1. Kościół za bardzo skoncentrował się na polityce
16 proc. respondentów badania stwierdziło, że zdecydowało się na porzucenie wiary ze względu na brak apolityczności wśród duchownych.

2. Skandale seksualne kleru
Badanie wykazało, że 19 proc. respondentów czuło, że akty seksualnego molestowania dokonane przez duchowieństwo były istotnym powodem, dla którego zdecydowali się odejść z Kościoła. Aż 32 proc. wychowanych w duchu katolickim kierowało się tą samą przesłanką.

3. Religia uczy negatywnego podejścia do tematyki homoseksualizmu
Homofobia w kazaniach była ważnym powodem odejścia z Kościoła dla 29 proc. respondentów. Największa grupa kierująca się tym uzasadnieniem jest wśród osób, które były wychowywane na katolików (39 proc.).

4. Rodzina nigdy nie była religijna
Brak ewangelickiego wychowania był powodem porzucenia Boga dla prawie jednej trzeciej respondentów (32 proc.).

5. Stopień naukowy (ukończenie studiów)
W raporcie osoby niezrzeszone w żadnej wspólnocie religijnej podzielono na poszczególne grupy. Wśród nich byli "Odrzucający", "Obojętni" i "Niezaangażowani wierzący". Grupa "Odrzucających" wiarę (czyli ateistów) była najlepiej wykształcona - 38 proc. ukończyło edukację na uniwersytecie. Z kolei ci, którzy nie praktykują ("Niezaangażowani"), czyli wierzący w jakąś formę boskiej mocy, ale bez przypisanego konkretnego Kościoła, najczęściej posiadają jedynie wykształcenie średnie lub niskie (65 proc.).

6. Brak wiary w naukę Kościoła
Najczęstszy argument był najbardziej oczywisty. 60 proc. respondentów porzuciło swoją religijną tożsamość, uzasadniając to utratą wiary w religijne nauczanie.

Czy zgadzasz się z chociaż jednym lub częścią tych argumentów?

Autor: Mateusz Kijek

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

{:external}

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić