30 proc. podwyżki dla nauczycieli. Jak wygląda plan KO?

286

Koalicja Obywatelska w trakcie kampanii wyborczej 2023 zapowiedziała odpolitycznienie szkół oraz duże podwyżki dla nauczycieli. Mówi się o kwocie od 1,5 do 2,200 złotych więcej miesięcznie. W tym planie pojawiają się jednak pewne nieścisłości.

30 proc. podwyżki dla nauczycieli. Jak wygląda plan KO?
30 proc. podwyżki dla nauczycieli. Jak wygląda plan KO? (Pixabay)

Obecnie stawki (bez dodatków) dla nauczycieli początkujących wynoszą 3690 zł brutto, dla mianowanych - 3890 zł, a dla dyplomowanych - 4550 zł. Według programu wyborczego Koalicji Obywatelskiej, nauczyciele będą mogli liczyć na co najmniej 30 proc. podwyżki - nie mniej niż 1500 zł brutto. Do tego dochodzi projekt systemu automatycznej rewaloryzacji.

Jak podkreśla Piotr Pacewicz na oko.press, nauczyciele dyplomowani stanowili w roku szkolnym 2022/2023 aż 56,8 proc. wszystkich. Mianowanych i początkujących jest mniej więcej po 20 proc.

Autor wpisu ma jednak wątpliwości co do planowanych podwyżek: czy chodzi o płace zasadnicze, czy o całość wynagrodzeń z dodatkami i nadgodzinami (czyli wynagrodzenie średnie).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szczere słowa z otoczenia Dudy o aferze. "Prezydent tego oczekuje"
Nie biorę bezpośredniego udziału w negocjacjach KO z partnerami, ale nasze propozycje są pokłosiem również moich sugestii do 100 konkretów. Nie chcę przesądzać, czy podwyżka będzie liczona od zarobków zasadniczych, czy całkowitych, z uwzględnieniem dodatków. Ale mówimy jasno: 30 proc. wzrostu zarobków, czyli ok. 1500 zł do średniej płacy. Bez tych podwyżek, szczególnie płaca zaczynającego nauczyciela nie będzie konkurencyjna na rynku pracy - mówi posłanka Kinga Gajewska.

Cały problem polega na tym, że jeśli wzrost płac miałby dotyczyć wynagrodzenia zasadniczego, czyli bez dodatków i nadgodzin, to wariant 30 proc. nie wystarcza na uzyskanie minimum 1500 zł.

W drugim przypadku rachuby wyglądają inaczej, gdyby podwyżki miały dotyczyć średnich zarobków, czyli całkowitych nauczycielskich wynagrodzeń. Podniesienie bazy o 30 proc. oznaczałoby, że wzrosłaby ona w 2024 z obecnych 3 982 zł do 5 177 zł.

Jak wyglądałaby pensje po podwyżkach?

Jeśli ten wariant zostałby spełniony, to po podwyżce bazy o 30 procent, pensje nauczycieli wyglądały następująco: nauczyciel początkujący 6 211 zł (co oznacza podwyżkę o 1433 zł), mianowany - 7 454 zł (o 1720 zł więcej) oraz dyplomowany - 9 525 zł (o 2198 zł więcej).

Zasada minimum 1500 zł nie zostałaby spełniona tylko w przypadku nauczycieli początkujących, jednak byłaby ona bardzo bliska zapowiedzianych zmian. Wybór tego wariantu sugerują posłanki, zarówno Katarzyna Lubnauer, jak i Kinga Gajewska.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić