Ceny "koszyka" idą w górę. Ekspert ostrzega

W ostatnim czasie ceny produktów wyraźnie idą w górę. Jak wynika z raportu ASM Sales Force Agency, w lipcu br. średnia cena koszyka zakupowego przebiła barierę 300 zł. Ekspert rynku Robert Biegaj w rozmowie z "Faktem" wskazuje, że zwłaszcza jeden moment będzie szczególnie dotkliwy dla naszych portfeli.

Czy 28 maja to niedziela handlowa?Ceny znów idą w górę
Źródło zdjęć: © Pixabay
Paulina Antoniak

Z danych zebranych przez ASM Sales Force Agency wynika, że w lipcu br. średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najpopularniejsze artykuły codziennego użytku wzrosła o 4,85 zł, czyli 1,64 proc., i wyniosła 301,22 zł, po raz pierwszy od lipca ub.r. przebijając barierę 300 zł.

Wzrost cen odnotowano w dziewięciu sieciach, a w pozostałych czterech ceny badanych produktów były niższe niż w czerwcu br. Średnie ceny koszyków przekroczyły 300 zł w siedmiu sieciach.

Robert Biegaj, ekspert rynku detalicznego z Grupy Offerista w rozmowie z "Faktem" wskazał kilka najważniejszych przyczyn podwyżek w sklepach. Wśród nich znalazły się m.in. wzrost inflacji napędzanej przez odmrożenie VAT oraz wzrost cen gazu i energii elektrycznej. Specjalista zapowiedział, że klienci mogą się spodziewać jeszcze większych podwyżek cen tuż po wakacjach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 30.07

Ceny idą w górę. Ekspert o powodach

Tuż po wakacjach, szczególnie we wrześniu i w październiku, sieci handlowe będą próbowały finalnie przerzucić na konsumentów ponoszone przez dłuższy czas dodatkowe koszty. Nie będą w nieskończoność ciąć marż i oszczędzać na tym aspekcie. Muszą wszystko sobie kalkulować i odpowiednio szybko reagować na sytuację. I to będzie czynnik kolejnego wzrostu cen w sklepach - tłumaczył Biegaj.

Ekspert podkreślił, że oprócz czynników krajowych wpływ też mogą mieć te zewnętrze, jak wojna w Ukrainie czy konflikt na Bliskim Wschodzie. Jego zdaniem największe podwyżki będą miały miejsce pod koniec roku i jak prognozuje, mogą być wyższe o 6-7 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Podwyżki cen nie będą oczywiście takie, jak w szczycie zeszłorocznej inflacji, ale z pewnością konsumenci je odczują. To będzie widać, zwłaszcza gdy zacznie się zbliżać Boże Narodzenie - podsumował ekspert w rozmowie z "Faktem".
Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami