Chińczycy wycięli Łukaszence numer. Oto co można kupić na AliExpress

Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka pochwalił się, że zamienił komputer firmy Apple na Horyzont, który został rzekomo wyprodukowany "specjalnie dla prezydenta". Szybko okazało się, że podobny sprzęt można kupić na chińskim serwisie sprzedażowym AliExpress.

Chińczycy wycięli Łukaszence numer. Oto co można kupić na AliExpress
Łukaszenka pokazał komputer (EPA, PAP, MIKHAIL KLIMENTYEV / KREMLIN POOL / SPUTNIK)

Pod koniec ubiegłego roku białoruskie przedsiębiorstwo "Horyzont" rozpoczęło seryjną produkcję i sprzedaż komputerów. Jednym z pierwszych właścicieli sprzętu tej marki został prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko.

Łukaszenka zmienił komputer

Dziennikarze opublikowali zdjęcie z gabinetu białoruskiego dyktatora, na którym widać duży monitor z literą "H". Podkreślają, że wcześniej na stole Łukaszenki stał komputer iMac firmy Apple, ale teraz "czasy się zmieniły". - Nie ma już "jabłka" na stole! - piszą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Masowe egzekucje w Iranie i kontrowersyjne słowa premiera. Sprawdzamy, czy Polska powróci do kary śmierci

Kanał Puł Pierwogo, uważany za zbliżony do służby prasowej Łukaszenki poinformował, że udało się dowiedzieć, dlaczego podjęto decyzję o wymianie komputera na pulpicie. Okazuje się, że propozycję złożył białoruski bloger Anton Szabaszow. Napisał do dyktatora, że "byłoby fajnie, gdyby amerykański komputer w gabinecie prezydenta został zmieniony na nasz białoruski".

Ciężko nazwać komputery "białoruskimi"

Bloger wyraził przekonanie, że "zostanie to docenione przez ludzi i to nie tylko na Białorusi". Łukaszenka miał dowiedzieć się o tym i zlecić "Horyzontowi" stworzenie komputera. Propagandowe media podają, że "firma poradziła sobie szybko" - stworzyli zarówno monitor, jak i jednostkę systemową.

Eksperci podkreślają jednak, że ciężko nazwać te komputery "białoruskimi", jeżeli składają się z białoruskich komponentów tylko w 12 procentach, a cała reszta powstało na Zachodzie. "Białoruski" komputer wykorzystuje np. procesory Intel Core.

Dziennikarze opozycyjnego kanału "Nexta" wyłapali, że identyczne komputery zaczęli sprzedawać Chińczycy na popularnym serwisie sprzedażowym AliExpress. Twórcy kanału ironizują, że "Chińczycy ukradli "unikalne" białoruskie rozwiązania".

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić