Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera| 

Emeryci muszą pilnować wypłaty. Nadchodzą spore zmiany

9

Jeśli jesteś na emeryturze lub rencie, a równocześnie dorabiasz do świadczenia z ZUS, to powinieneś pilnować lipcowej wypłaty. W życie wchodzi kolejna reforma podatkowa, która sporo zmieni w świadczeniach. Rząd twierdzi, że nikt na zmianach nie straci. To jednak nie do końca prawda.

Emeryci muszą pilnować wypłaty. Nadchodzą spore zmiany
Emeryci muszą pilnować wypłaty. Nadchodzą spore zmiany (Adobe Stock)

1 lipca 2022 roku w życie wejdzie poprawiony Polski Ład. Wiąże się on z szeregiem zmian w prawie podatkowym. Rząd postanowił naprawić to, co zepsuł przy okazji poprzedniej reformy, do której doszło ledwie kilka miesięcy temu. Najważniejsza modyfikacja to obniżenie PIT z 17 do 12 proc. i likwidacja ulgi dla klasy średniej.

Emeryci i renciści nie korzystali z ulgi dla klasy średniej. Jednak zmiana w stawce PIT wpłynie na wysokość ich wypłat.

Emeryci muszą pilnować wypłaty. Nadchodzą spore zmiany

Kogo dotkną zmiany? Wszystkich osób, które mają emerytury i renty wyższe niż 2500 zł. Do takiej sumy seniorzy obecnie nie płacą PIT, zatem w ich przypadku obniżka podatku nie przełoży się na wysokość świadczenia. W skrócie - osoby otrzymujące stosunkowo nisko emerytury czy renty, nie zaoszczędzą na zmianie stawki PIT.

Jeśli ktoś otrzymuje świadczenie z ZUS, które jest wyższe niż 2500 zł, ale niższe niż 9500 zł brutto, to jego lipcowa wypłata będzie wyższa. Maksymalny zysk za sprawą niższego podatku PIT wyniesie 122,50 zł na rękę. Tylko do końca roku daje to oszczędność rzędu nawet 735 zł. Co ważne, nie trzeba składać żadnych wniosków, bo ZUS sam wyliczy nam wysokość świadczenia w oparciu o nową stawkę PIT.

Emeryci i renciści mający świadczenia w wysokości ponad 9500 zł brutto, dostaną mniejsze wypłaty. Gdyby nie zmiana wysokości zaliczek na podatek, to na koniec roku seniorzy musieliby dopłacać spore kwoty skarbówce. ZUS ostrzegał przed tą zmianą już przy okazji pracy nad poprawkami do Polskiego Ładu.

Gdy Polski Ład wszedł w życie, wyszło na jaw, że osoby mające świadczenia wyższe niż 4950 zł, dostają niższe przelewy z ZUS. Część seniorów była nawet gotowa pozwać państwo. Wtedy rząd szybko zareagował, wprowadzając rozporządzenie, na mocy którego emeryci i renciści nie mogli otrzymywać mniejszych świadczeń niż w grudniu 2021 roku. Od razu było jednak jasne, że w zamian nad seniorami wisi widmo dopłaty do skarbówki na koniec roku.

Wskutek zmian, stracą też osoby, które dorabiają do emerytury. Wynika to z faktu, że zapłacą one wyższą zaliczkę na podatek dochodowy.

Zobacz także: Miedwiediew ostro o Kaczyńskim. Gen. Koziej zaskoczony
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić