Jak jest na jarmarku świątecznym w Pradze? Wymowne komentarze Polaków

Użytkowniczka TikToka o nazwie @travelady_pl będąc w Pradze wybrała się na tamtejszy jarmark bożonarodzeniowy. Kobieta nagrała specjalne wideo, w którym dokładnie zrelacjonowała obserwatorom, jakie świąteczne przysmaki oraz za ile można kupić w stolicy Czech. Jedna z jej fanek nie miała żadnych wątpliwości. - Nastrój sto razy lepszy - zawyrokowała.

Była na jarmarku bożonarodzeniowym w Pradze. Pokazała ceny. Była na jarmarku bożonarodzeniowym w Pradze. Pokazała ceny.
Źródło zdjęć: © TikTok | @travelady_pl

Święta Bożego Narodzenia 2023 już za kilkanaście dni. Wiele miast w Polsce, ale i za granicą, oczekując na ten magiczny czas, wciąż zaprasza mieszkańców i turystów do odwiedzenia jarmarków bożonarodzeniowych oraz skorzystania z ich bogatej oferty. Tym, co nie raz wzbudza spore emocje na tego typu kiermaszach, są dość monstrualne ceny.

Polka pokazała ceny na jarmarku w Pradze. "Nastrój sto razy lepszy"

Influencerka z TikToka o nazwie @travelady_pl wybrała się kilka dni temu do Pragi w Czechach. Odwiedziła jeden z tamtejszych świątecznych jarmarków. Dokładnie przyjrzała się cenom za oferowane dania. Następnie czeskie korony przeliczyła na polską walutę.

Spisałam dla Was ceny na jarmarku w Pradze. Mam nadzieję, że pomoże Wam to w zaplanowaniu budżetu wycieczki - wyjaśniła w opisie do wideo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jarmark bożonarodzeniowy w samochodzie. Oryginalny pomysł Niemców

Okazuje się, że w stolicy Czech zapłacimy m.in.: 90 koron za grzane wino (ok. 16 zł), 120 koron za trdelnik z nutellą (ok. 22 zł), 120 koron za pieczone kasztany (ok. 22 zł), 140 koron za naleśniki (ok. 25 zł), 75 koron za hot - doga z kiełbasą z grilla (ok. 13,50 zł) oraz 100 koron za grillowany ser (ok. 18 zł).

Internauci w komentarzach pod nagraniem porównywali czeskie ceny z tymi, jakie aktualnie spotkamy na jarmarkach bożonarodzeniowych w Polsce. To nie wszystko.

Byłam w zeszły weekend. Nastrój 100 razy lepszy niż we Wrocławiu. Ceny też mniejsze, a jedzenie lepsze - stwierdziła jedna osoba.
Ceny jak na jarmark w porządku - wtórowała inna.
Wybrane dla Ciebie
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?