Obiad dla 5 osób. Turystka pokazała zaskakujący paragon z Trzęsacza
Niemal połowa wakacji za nami, a część Polaków wciąż nie zdecydowała, gdzie wyjechać na urlop. Wielu naszych rodaków zniechęciło się do wyjazdów nad Bałtyk ze względu na wygórowane ceny. Nasza czytelniczka wysłała do nas paragon z Trzęsacza, który udowadnia, że nad morzem można zjeść nie tylko smacznie, ale i wyjątkowo tanio. To już kolejny "paragon łagodności" z tej nadmorskiej miejscowości.
Sezon urlopowy w pełni, a ze względu na sprzyjającą pogodę Polacy tłumnie ruszyli na wakacje nad polskie morze i nie tylko. Ostatnio wiele mówi się o wysokich cenach posiłków w polskich kurortach. Tzw. "paragony grozy" znad Morza Bałtyckiego biją rekordy popularności w mediach.
Nasi czytelnicy przesyłają nam również takie rachunki z restauracji, które potrafią pozytywnie zaskoczyć. Pani Gosia, która wybrała się wraz z rodziną na obiad do nadmorskiej miejscowości Trzęsacz w woj. zachodniopomorskim, wysłała do nas wyjątkowo niski rachunek z jednego z tamtejszych lokali.
W wakacje wystartowaliśmy z akcją #pokażparagon. Wysyłajcie nam swoje "paragony grozy" lub "paragony łagodności". Piszcie do nas przez dziejesie.wp.pl.
Nasza czytelniczka była bardzo zadowolona nie tylko z ceny posiłków w knajpie w Trzęsaczu, ale również z jakości dań.
Wielosmakowa w Trzęsaczu! Ziemniaki, schabowy i surówki za 8,90 zł....a jakie przepyszne. Polecam - napisała.
Czytaj także: Pokazała paragon z Trzęsacza. Takie ceny 200 m od plaży
"Paragon łagodności" z Trzęsacza
Pani Gosia zamówiła pięć zestawów z kotletem schabowym, w tym z surówką i ziemniakami oraz dwa napoje i dwa piwa. Za wszystko zapłaciła zaledwie 77,40 zł. Schabowy w zestawie w tym lokalu kosztuje tylko 8,90 zł. W tej samej cenie jest lemoniada.