Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Ogromny problem na Podhalu! Czy do Zakopanego dotarł kryzys?

388

Kolejne lokale gastronomiczne i handlowe stoją puste w polskiej stolicy Tatr. Portal Podhale24.pl informuje, że przetargi na ich najem są unieważniane lub nierozstrzygane, gdyż brakuje ofert. Czy to oznacza, że Zakopane dotyka kryzys ekonomiczny?

Ogromny problem na Podhalu! Czy do Zakopanego dotarł kryzys?
Krupówki przestaną cieszyć się zainteresowaniem przedsiębiorców? (Wikipedia)

Okazuje się, że wiele lokali m.in. w okolicach zakopiańskiego dworca jest pusta. Nikt nie jest zainteresowany prowadzeniem tam działalności gospodarczej. Przedsiębiorcy nie chcą płacić bardzo wysokiego czynszu, a dodatkowo narażać się na opłaty eksploatacyjne, takie jak m.in. prąd.

Zakopiańskie Centrum Kultury, które opiekuje się lokalami, poinformowało o unieważnieniu wielu przetargów, które miały doprowadzić do znalezienia najemców określonych powierzchni. Chętnych? Praktycznie brak.

Nikłe zainteresowanie przedsiębiorców wynika m.in. z ogromnego czynszu, który musieliby zapłacić potencjalni chętni. Ten przekracza 15 tysięcy złotych netto.

W budynku dworca kolejowego znajdują się dwa lokale pod wynajem. Pierwszy o pow. 388 m kw. z przeznaczeniem na gastronomię oraz drugi nieco mniejszy (164 m kw.) z przeznaczeniem na handel i usługi. Miesięczny czynsz wywoławczy dla lokali wynosił odpowiednio 15 tys. i 9 tys. zł netto. W obu przypadkach nie znalazł się ani jeden chętny na wynajęcie powierzchni - wskazują dziennikarze portalu Podhale24.pl.

Okazuje się, że problem z pustymi lokalami to nie tylko kwestia dworca. Wolne są nawet powierzchnie pod handel na Krupówkach. Nie ma chętnych do sprzedaży tak intratnych jeszcze niedawno artykułów jak m.in. oscypki. Z kolei gonią terminy najmu. Te zaczynają się już 1 stycznia.

Nie wiadomo jak długo potrwa kryzys i czy przedsiębiorcy zdecydują się jednak na prowadzenie działalności w jednej z najpopularniejszych miejscowości turystycznych w Polsce. Pewne jest jedno — na ten moment puste lokale straszą przyjezdnych i samych mieszkańców.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić