Ostatnie dni na spisanie się. W innym razie konsekwencje
Pozostaje coraz mniej czasu na wzięcie udziału w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań 2021. Akcja zakończy się 30 września. Udział w spisie jest obowiązkowy.
Spis powszechny znajduje się na ostatniej prostej. Kto jeszcze nie dopełnił obowiązku, ma ostatnie dni na nadrobienie zaległości.
Główny Urząd Statystyczny organizuje specjalną akcję. Odbędzie się nocne spisywanie dla zapracowanych.
W sobotę, 25 września, odwiedź jeden z wybranych punktów spisowych lub zadzwoń na infolinię: 22 279 99 99. Czekamy na Ciebie aż do północy - przekarzał GUS.
Spis powszechny. Ile osób się spisało?
W środę prezes Głównego Urzędu Statystycznego Dominik Rozktur przekazał w rozmowie z "Dziennikiem Gazeta Prawna", że prawie 90 proc. osób objętych spisem już wzięło w nim udział.
Przed nami jednak najtrudniejsza końcówka - podkreślił, dodając, że jednak liczy na to, że dużo osób spisze się w ostatnich dniach. Widzimy jednak znaczne przyśpieszenie liczby osób, które się spisują. I to przyśpieszenie będzie rosło, aż pewnie 30 września osiągnie apogeum - zaznaczył.
Czytaj także: Zaczyna się jesień. Warto spojrzeć w niebo
Spis powszechny. Jak się spisać?
Spis jest przeprowadzany przede wszystkim przez internet. Wystarczy zalogować się na stronie spis.gov.pl i wypełnić znajdujący się tam kwestionariusz.
Rachmistrzowie pojawiają się także w domach. Pukają do drzwi osób, które nie mają dostępu do internetu, a ponadto pełnią dyżury w urzędach. W niektórych przypadkach są również przeprowadzane rozmowy telefoniczne.