Pan Józef dostał rachunek za gaz. "Takich cen jeszcze nigdy w Polsce nie było"

Nie sposób nie zauważyć rosnących cen. Kontynuujemy więc akcję #PrzyszedłRachunek, by Polacy mogli pokazać swoje rachunki. - Takich cen gazu jeszcze nigdy w Polsce nie było - powiedział nam pan Józef, właściciel małej, jednoosobowej firmy z Tczewa.

Kaloryfer

Dostałeś wysoki rachunek za gaz czy prąd? A może zdecydowałeś się na instalację fotowoltaiczną i chcesz się podzielić informacją, jakie przyniosła efekty? Wyślij swój rachunek na dziejesie.wp.pl lub oznacz go hasztagiem #przyszedlrachunek w mediach społecznościowych.

Pan Józef to przedsiębiorca z Tczewa. Jest właścicielem i jedynym pracownikiem działalności, prowadzonej pod nazwą Gazeta Reklamowa Agencja Impresaryjna Pop&Art.

O ile w lecie nie było większego problemu z ogrzewaniem, gdy przyszedł październik, zaczęło "się dziać". Pan Józef, zaintrygowany wysokością rachunku, odświeżył te sprzed paru miesięcy.

Wzrost o niemal 250 proc.

I oczom własnym nie wierzył! Jeszcze w lipcu za 1 KWh, ustaloną według grupy taryfowej PGNIG BW-3.12T musiał zapłacić 0,16598 zł. Od 15 sierpnia było to już 0,20748 zł, a od 20 września 0,29047 zł. Od 11 października opłata ta wynosi już 0,37761 zł.

Przyjmując zatem, że opłata lipcowa to 100 proc., cena z października to... 227,5 proc. To oznacza, że cena gazu wzrosła niemal 2,5-krotnie w ciągu zaledwie 3 miesięcy!

W Polsce jeszcze nigdy nie było tak drogiego gazu - mówi pan Józef.
Rząd powinien coś z tym zrobić - dodaje.
Zbiory prywatne p. Józefa
Zbiory prywatne p. Józefa
faktura
© Zbiory prywatne p. Józefa
Zbiory prywatne p. Józefa
Zbiory prywatne p. Józefa

Rząd rzecz jasna informował o tym, że od sierpnia ceny gazu mają iść w górę. Mówiło się wówczas o wzroście rzędu... 12 procent ze względu na zmianę taryfy (mowa oczywiście o gospodarstwach domowych). Tymczasem, jaki mamy wzrost, pokazać można na przykładzie rachunków pana Józefa.

O ile nasz rozmówca ma firmę jednoosobową, zajmującą po prostu część domu, nie jest to tak duży problem. Sam przyznał, że w sytuacji podbramkowej szukałby innego dystrybutora lub innego sposobu, by ogrzewać pomieszczenia.

Gorzej mają duże firmy, szczególnie te produkcyjne. W ich wypadku, przy takim wzroście cen są dwa rozwiązania. Albo będą zwalniać pracowników, albo zamykać interes. W najlepszym wypadku podniosą ceny produktów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?