Para młoda z Bydgoszczy odwoła wesele. Sprawa trafiła do sądu

Para z Bydgoszczy planowała urządzić wesele w jednym z hoteli pod miastem. Narzeczeni zmuszeni byli odwołać przyjęcie przez pandemię. Zakochani dali zadatek na salę, którego do teraz nie mogli odzyskać. Sprawa znalazła swój finał w sądzie.

Słuchacze Radia Maryja mieli okazję poznać przygotowane dla nich porady małżeńskieZdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Sprawę opisała Gazeta Pomorska. Bydgoszczanka z narzeczonym planowali zorganizować wesele na 60 osób. - Wybraliśmy hotel pod Bydgoszczą. Impreza miała odbyć się w kwietniu 2020 roku. Pech chciał, że miesiąc wcześniej w Polsce pojawił się koronawirus. Wesel nie urządzano. Przesunęliśmy datę na czerwiec 2020. Uroczystość nie doszła do skutku, bo pandemia trwała. Planowaliśmy zaprosić wszystkich z listy gości. Czekaliśmy na odwołanie obostrzeń - mówi czytelniczka "Gazety Pomorskiej"

Para zdecydowała się przełożyć uroczystość na styczeń 2021 r. Znowu jednak ich plany pokrzyżowała pandemia. Ostatecznie narzeczeni całkowicie zrezygnowali z wesela.

Szefowej hotelu przekazaliśmy wcześniej 2 tys. złotych zadatku. Zgodnie z umową, w przypadku odwołania wesela, miała go oddać. Minęły ponad dwa lata. Wciąż tego nie zrobiła - tłumaczy Bydgoszczanka.

Kierowniczka lokalu przedstawiła zupełnie inną wersję wydarzeń. - Ci państwo siedem razy rezerwowali terminy wesela i je odwoływali. Po raz pierwszy zgłosili się w 2017 roku. Najpierw wybrali termin na długo przed nastaniem pandemii. We wszystkich innych przypadkach, jeśli wesele nie dochodzi do skutku z przyczyn niezależnych, oddajemy zadatek. Tutaj jednak to ewenement w skali kraju. Nie zwrócimy kwoty, ponieważ ponieśliśmy koszty związane z ciągłymi zmianami zdania przez parę - tłumaczy w rozmowie z "Gazetą Pomorską".

30-letnia przyszła panna młoda skierowała sprawę do sądu. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wydał hotelowi nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Firma w ciągu dwóch tygodni miała zapłacić powodowi 2 tys. zł z odsetkami oraz ponad 800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Kierowniczka lokalu zapowiedziała, że odwoła się od decyzji sądu.

Nowa metoda podawania leków. Rewolucyjna technologia opracowana przez polską firmę

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zaprasza na samozbiory ziemniaków. "Liczymy na waszą obecność". Oto cena
Zaprasza na samozbiory ziemniaków. "Liczymy na waszą obecność". Oto cena
Jak zrobić galaretę wieprzową? Bardzo prosty przepis
Jak zrobić galaretę wieprzową? Bardzo prosty przepis
Ujawnili kochankę Putina. Tak wyglądało pierwsze spotkanie
Ujawnili kochankę Putina. Tak wyglądało pierwsze spotkanie
Padły nazwiska. Wiadomo, którzy skoczkowie zawalczą o Puchar Świata
Padły nazwiska. Wiadomo, którzy skoczkowie zawalczą o Puchar Świata
Ważny ruch kard. Rysia. Powołał specjalną komisję ds. badania nadużyć seksualnych
Ważny ruch kard. Rysia. Powołał specjalną komisję ds. badania nadużyć seksualnych
Zgubił portfel na stacji paliw. W środku było 10 tys. zł. Nagranie z kamer ujawniło "znalazcę"
Zgubił portfel na stacji paliw. W środku było 10 tys. zł. Nagranie z kamer ujawniło "znalazcę"
Największa katastrofa ekologiczna w historii Brazylii. Takie wieści po 10 latach
Największa katastrofa ekologiczna w historii Brazylii. Takie wieści po 10 latach
"Wybitny specjalista". Nie żyje ceniony urolog
"Wybitny specjalista". Nie żyje ceniony urolog
"Boli". Leśnicy pokazali zdjęcie
"Boli". Leśnicy pokazali zdjęcie
Rosyjski okręt tuż obok wyspy. Amerykanie wysłali Herculesa
Rosyjski okręt tuż obok wyspy. Amerykanie wysłali Herculesa
Wstrząs po odejściu Putina? Oto możliwe scenariusze
Wstrząs po odejściu Putina? Oto możliwe scenariusze
Historia jak z "Małego Księcia". Mieszkańcy miasta zaprzyjaźnili się z lisicą
Historia jak z "Małego Księcia". Mieszkańcy miasta zaprzyjaźnili się z lisicą