Warszawa. Tutaj je Siwiec i Chodakowska. Nie jest gwiazdą, tak ją potraktowano

Testerka jedzenia z TikToka postanowiła odwiedzić jedno z ulubionych miejsc celebrytów w Warszawie. Recenzja po odwiedzinach okazała się krytyczna, a sama jej autorka miała sporo uwag.

Pokazała rachunek z knajpy celebrytówPokazała rachunek z knajpy celebrytów
Źródło zdjęć: © TikTok

Niektóre restauracje bazując na swojej renomie, zapominają o właściwym podejściu do klienta. Przekonała się o tym na własnej skórze Agata, która recenzuje jedzenie w miejscach zlokalizowanych na terenie całej Polski. Tym razem wybrała się do uwielbianego przez celebrytów Flaming & Co. w Warszawie.

Recenzentka zamieściła na TikToku filmik, w którym opowiedziała o swoich wrażeniach. Na wstępie zaznaczyła, że jest to jedno z ulubionych miejsc celebrytów na warszawskiej gastromapie. Uwielbiają je regularnie odwiedzać m.in. Natalia Siwiec, czy Ewa Chodakowska. Niezadowolenie Agaty i jej partnera pojawiło się już na samym początku, kiedy musiała czekać aż 15 minut na podanie menu.

Wizyta recenzentki w restauracji okazała się totalnym niewypałem. Po podaniu menu została poinformowana, że musi szybko wybrać swoje danie, gdyż kuchnia przestanie zaraz przyjmować zamówienia na śniadania. Para zamówiła do jedzenia jajka po benedyktyńsku oraz shakshukę. Autorka nagrania oceniła, że dania były smaczne, jednak podano je zimne.

"Nie warto się tam wybierać"

Podsumowując recenzentka negatywnie oceniła restaurację. Wpływ na to miała przede wszystkim fatalna obsługa oraz dość wysokie ceny. Jeden z kelnerów miał przez przypadek uderzyć jej partnera łokciem i nie zaoferowano im za to nic w zamian.

Dostał chłopak z łokcia, a usłyszał tylko przelotne przepraszam - stwierdziła na nagraniu recenzentka.

Minusem okazał się również rachunek za śniadanie. Para zapłaciła ponad 118 złotych. Ceny dań oscylowały w granicach 30 złotych, jednak bardzo wysoko wyceniono sok z ananasa (25 zł). Niesmak zapewne pozostawił również obowiązkowy napiwek dla obsługi wynoszący 13 złotych.

Jeżeli nie jesteście codziennie na pierwszej stronie Pudelka to nie warto się tam wybierać. Są fajniejsze miejsca z lepszym jedzeniem i lepszą obsługą - podsumowała autorka nagrania.

Nowe obostrzenia? Ekspert nie ma złudzeń

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach