Popularna sieć sklepów skraca godziny otwarcia. Czy inne pójdą jej śladem?

25

Kryzys energetyczny uderza nie tylko w gospodarstwa domowe, ale i w wielkie biznesy. Sieć sklepów Netto już zapowiedziała, że w odpowiedzi na rosnące ceny energii skracają godziny otwarcia. Co z resztą sklepów?

Popularna sieć sklepów skraca godziny otwarcia. Czy inne pójdą jej śladem?
Kryzys energetyczny uderza w wielkie sieci handlowe. Walcząc ze skutkami, zamykają szybciej swoje sklepy. (Getty Images, © 2021 Yiu Yu Hoi)

Zamknięte sklepy przez kryzys energetyczny? Pierwsza sieć już skraca godziny otwarcia

Sieć Netto zapowiada skrócenie godzin otwarcia kilkudziesięciu swoich sklepów w Polsce. Ma to dotyczyć tych placówek, w których ruch w godzinach porannych bądź wieczornych jest mniejszy. Domagali się tego związkowcy. Inne firmy handlowe rozważają podobny ruch. Jak informuje Business Insider, o krótsze godzin pracy postulują związkowcy Biedronki. O ograniczeniach myślą też hotele, a nawet zakłady przemysłowe.

Zmiany dotyczące sklepów Netto mają obowiązywać od listopada. Sieć, która przejęła dużą część sklepów Tesco, ma obecnie w Polsce około 650 placówek. Skrócenie godzin otwarcia będzie więc dotyczyło kilku-kilkunastu procent sklepów.

Sieć nie ukrywa, że ruch spowodowany jest kryzysem energetycznym. To nie wyjątek. Sklepy Kaufland już od października skróciły godziny otwarcia wielu sklepów. Przedstawiciele zapewniają jednak, że nie ma to związku z cenami energii. Przyczyną miały być rzadsze odwiedziny sklepów późnymi wieczorami.

Jak podają Wiadomościhandlowe.pl, związkowcy z Biedronki domagają się zamykania sklepów w dużych miastach o godz. 22, a w mniejszych o 21. Business Insidera ustaliło jednak, że Biedronka na razie na taki ruch się nie decyduje. Na skrócone godziny otwarcia sklepów zdecydowała się jednak sieć Aldi Nord w Niemczech.

Sieci handlowe walczą z wysokimi cenami energii

Kryzys energetyczny zostawi wyraźne swoje piętno na dużych sieciach handlowych. Nic więc dziwnego, że poszukiwane są alternatywy.

"Netto dąży do uniezależnienia się od rosyjskiego gazu, podejmując decyzje i działania mające przybliżyć firmę do osiągnięcia tego celu" - poinformowała należąca do duńskiej grupy Salling sieć w kilka tygodni po rosyjskiej napaści na Ukrainę. Przedstawiciele Netto planują wykorzystywać alternatywne źródła, takie jak np. pompy ciepła do ogrzewania swoich placówek.

Jak podaje Business Insider, zamiast ograniczać godziny, firma Biedronka woli instalować fotowoltaikę na dachach sklepów. Obecnie ma już około 120 takich instalacji.

Autor: MBD
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić