Porównała ceny w Lidlu z 2023 i 2024 r. "Nawet miło się zaskoczyłam"

Karolina Nowicka, znana w sieci jako "Pani od oszczędzania", zrobiła w Lidlu podobne zakupy w 2023 i 2024 r. W ubiegłym roku, po wrzuceniu do koszyka aż 43 różnych produktów spożywczych, zapłaciła ponad 274 zł. A jak zmieniły się ceny w 2024 r.? Instagramerka przyznała, że była mile zaskoczona.

Porównała ceny w LidluPorównała ceny w Lidlu
Źródło zdjęć: © Instagram
oprac.  APOL

"Rok temu, dokładnie 9 stycznia 2023 r. kupiłam 43 produkty spożywcze takie jak owoce, warzywa, mięso, czy nabiał" — napisała na swoim instagramowym profilu Karolina Nowicka, znana jako "Pani od oszczędzania".

Dokładnie po roku instagramerka zrobiła podobne zakupy, żeby sprawdzić, o ile (i czy w ogóle) wzrosły ceny w Lidlu. Jak wyjaśniła, aktualnie jest na diecie, w związku z czym nie mogła kupić wszystkich produktów, które kupiła rok temu, dlatego "przeszła się po sklepie i posprawdzała ceny".

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Na liście zakupów znalazły się m.in. banany, jabłka, gruszki, marchewka, papryka, cukinia, ogórki kiszone, ziemniaki, jaja, jogurty, ser, mleko, łosoś, hummus, makaron i ciecierzyca. 9 stycznia 2023 r. przy kasie okazało się, że Nowicka za wspomniane produkty ma do zapłacenia dokładnie 274 zł 22 gr. A o ile wzrosły ceny w 2024 r.?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Paragon z Lidla z 2024 r.

"Pani od oszczędzania", robiąc w Lidlu dokładnie te same zakupy, w 2024 r. zapłaciłaby za nie 294 zł 32 gr. — 7,33 proc. więcej niż przed rokiem. Nie ma zatem mowy o "paragonie grozy". Nowicka przyznała, że była mile zaskoczona.

Osobiście myślałam, że wzrost cen będzie większy i nie ukrywam, że nawet miło się zaskoczyłam, choć oczywiście wolałabym, aby wynosił on jeszcze trochę mniej — skomentowała Nowicka.

Wśród internautów komentujących krótkie nagranie zdania są podzielone. Jedni twierdzą, że "tragedii nie ma" i spodziewali się wyższego wzrostu cen, a inni przekonują, że mimo wszystko różnica jest duża. Jedna z internautek zauważyła, że ostateczna ocena zależy od tego, jakie produkty zostaną wrzucone do koszyka, bo "niektóre zdrożały dwa lub trzy razy".

Nowicka podkreśliła, że "nie zapisała sobie danych dotyczących wagi poszczególnych produktów", ale "wydaje jej się, że większość rzeczy posiada ją taką samą". W jednym z komentarzy czytamy natomiast: "Proszę sprawdzić gramaturę produktów, przeliczyć i wyjdzie spokojnie 20%". Podobne opinie można znaleźć w kilku innych komentarzach.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra