Poszedł do smażalni na Maderze. "I jak tu jechać nad Bałtyk?"

Podczas gdy media zalewają paragony grozy znad Bałtyku, raz na jakiś czas pojawia się iskierka nadziei w postaci "rachunków łagodności". Niestety, najczęściej te dobre doniesienia nie pochodzą z Polski. Tym razem jeden z naszych czytelników pokazał cenę za obiad dla dwóch osób w portugalskim Caniço.

Oto paragon z MaderyOto paragon z Madery
Źródło zdjęć: © Materiały własne

Od kilku lat nieodłącznym elementem wakacji są zalewające sieć "paragony grozy". W tym roku zjawisko to jest jeszcze mocniej zauważalne. W związku z szalejącą inflacją i wszędobylską drożyzną ceny, szczególnie w turystycznych miejscowościach, stają się wręcz zaporowe i mogą skutecznie zniechęcić do podróży.

Ci, którzy jednak decydują się na wczasy, obecnie częściej wybierają wakacje w kraju, niż egzotyczne wycieczki. W czasach kiedy konieczne jest zaciskanie pasa, może się wydawać, że urlop w Polsce pozwoli nieco zaoszczędzić. Okazuje się, że to przekonanie niekoniecznie ma odzwierciedlenie w rzeczywistości.

W Portugalii taniej niż nad Bałtykiem

W mediach społecznościowych trwa istny festiwal narzekania na ceny posiłków nad Bałtykiem. Czytelnicy nie raz pokazywali nam rachunki z tamtejszych smażalni, opiewające na nawet kilkaset złotych. Coraz częściej ceny nad polskim morzem porównywane są do warunków w zagranicznych kurortach, gdzie nierzadko jest... taniej.

Tym razem jeden z naszych czytelników pochwalił się obiadem w uczciwej cenie, który udało mu się zjeść w Portugalii. Pan Artur z Sochaczewa wybrał się wraz z osobą towarzyszącą do restauracji w niewielkiej, lecz malowniczej miejscowości Caniço położonej na Maderze, nad samym Oceanem Atlantyckim.

Mężczyzna pokazał nam zdjęcie swojego posiłku oraz paragonu. Turyści zamówili w lokalu dwa apetycznie wyglądające i sporej wielkości filety z pałasza, czyli jednej z najpopularniejszych i najbardziej cenionych ryb w tym regionie. Do tego gościom podano gotowane ziemniaki i marchewkę z ziołami. Na jednym z talerzy widać też owoce.

Całości dopełniły dwie puszki gazowanego napoju. Za wszystko klienci zapłacili 24,50 euro, czyli ok. 116 zł. Dla porównania niedawno inna czytelniczka wysłała do naszej redakcji rachunek za obiad dla czterech osób ze smażalni w Ustroniu Morskim, opiewający na... 325 zł.

I jak tu jechać nad Bałtyk? - pyta refleksyjnie pan Artur.

#PokażParagon. Od jakiegoś czasu publikujemy tzw. "paragony grozy i łagodności" z różnych turystycznych kurortów w całej Polsce i nie tylko. Dzięki temu nasi czytelnicy mogą lepiej przygotować się do planowania budżetu swojego wyjazdu. Wysyłajcie nam swoje "paragony grozy" lub "paragony łagodności". Piszcie do nas przez dziejesie.wp.pl.

Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach