Rodzina od lat płaci jej za świąteczny obiad. W tym roku podniosła "ceny"

Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia to zawsze ogrom pracy i duże koszty. Zwłaszcza, jeśli jesteśmy gospodarzami i mamy liczną rodzinę. Pewna Brytyjka od kilku lat ma na to rozwiązanie. 64-letnia Caroline Duddridge prosi członków rodziny, żeby płacili za siebie! Średnio rok rocznie było to ok. 300 funtów (niespełna 1500 zł), co stanowiło nie lada obciążenie dla budżetu emerytki.

Kobieta wymaga od członków swojej rodziny opłaty za świąteczny posiłekKobieta wymaga od członków swojej rodziny opłaty za świąteczny posiłek
Źródło zdjęć: © Facebook

Caroline rok rocznie przy stole gości w sumie 12 osób: piątka dorosłych dzieci, ich partnerzy i partnerki oraz pociechy. Wszyscy do stołu zasiadają 25 grudnia. Jednak siedem lat temu Caroline podjęła decyzję, że owszem, nadal będzie organizować rodzinny posiłek, ale od tego czasu rodzina ma obowiązek wspierać ją finansowo w tej sprawie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Drożyzna przed Świętami. Oto, co mówią Polacy

Opłata zależna od wieku i pracy

64-latka zdaje sobie sprawę z tego, że jej pomysł nie wszystkim się podoba.

Wiem, że wiele osób skrytykuje pobieranie opłat za świąteczny posiłek, ale mnie to nie przeszkadza. Oczekiwanie, ze jedna osoba zapłaci za cały posiłek, przygotuje go, posprząta, zużyje ogrzewanie i prąd, to za dużo - powiedziała Caroline, cytowana przez portal "Tyla".

Płacą wszyscy, nawet kilkuletni wnukowie kobiety. Jednak to, ile płacą, zależy od wieku i tego, czy pracują. Synowie, którzy pracują na pełen etat, płacą po 15 funtów (75 zł), córki zajmujące się dziećmi i domami po 10 funtów (50 zł), starsi wnukowie Caroline 5 funtów (ok. 25 zł) a najmłodsi z nich, w wieku 3-4 lat po 2,5 funda (ok. 12,50 zł). Członkowie rodziny fundusze na konto Caroline mają przelać do 1 grudnia. Pod koniec listopada kobieta sprawdza, kto jeszcze nie zapłacił i upomina spóźnialskich.

Na świątecznym stole u Caroline nie może zabraknąć indyka z dodatkami, pieczeni orzechowej, wielu deserów i przekąsek, a także wina i napojów bezalkoholowych.

Spędzam dziesiątki godzin na wyszukiwaniu najniższych cen i najlepszych okazji - przyznaje 64-latka.

Dodaje, że w tym roku ze względu na wszechobecne podwyżki, sama musiała podnieść ceny i jej córki za udział w świątecznym obiedzie zapłaciły nie 10 ale już 12 funtów (ok. 60 zł).

Wybrane dla Ciebie
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala