Ta sieć może wkrótce zalać Polskę. Będą się ubiegać o koncesję na sprzedaż alkoholi

176

Po pierwszym testowym samoobsługowym sklepie Zinu pora na kolejny. Tym razem już z modułem do sprzedaży alkoholi, choć właściciele dopiero zamierzają zdobyć koncesję.

Ta sieć może wkrótce zalać Polskę. Będą się ubiegać o koncesję na sprzedaż alkoholi
Wkrótce takie "sklepy" mogą stać się stałym krajobrazem polskich miast (Materiały prasowe)

Pierwszy sklep Zinu otwarto w marcu w Krakowie. Z zewnątrz wygląda jak kiosk, a działa jak automat do sprzedaży przekąsek czy napojów, które znamy np. z biurowców. Dzięki temu nie potrzebuje kasjerów, a tym samym niestraszny mu np. zakaz handlu.

Pierwsze testy musiały wypaść pomyślnie, bo 7 maja otwarto drugi sklep Zinu. Na razie sieć nie wychodzi poza Kraków, ale to nie znaczy, że wkrótce to się nie zmieni.

Twórcy konceptu mają ambitne plany, o czym mówili już przy otwarciu pierwszego punktu. Potwierdzeniem chęci rozwoju jest fakt, że nowy sklep ma moduł do sprzedaży alkoholu. Wkrótce mają wystąpić o koncesję na jego sprzedaż.

Projekt znajduje się w końcowej fazie badań i testów, a zgodnie z informacjami producenta firma koncentruje się na pozyskaniu finansowania pozwalającego na dynamiczny rozrost sieci sprzedaży także w innych regionach kraju - czytamy w komunikacie.

Co można kupić w Zinu? Sklepo-automat oferuje ok. 350 produktów z różnych kategorii.  Znajdziemy w nim: pieczywo, warzywa, owoce, nabiał, tłuszcze, mięsa, wędliny, napoje, słodycze, przekąski, przyprawy, dania gotowe, artykuły dla dzieci i zwierząt, kosmetyki, chemie i wiele innych produktów.

Autor: PAS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić