Turecka potrawa kością niezgody. Bo nazywa się "Börek"

18

Mateusz Borek nie wytrzymał i zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie potrawy, która znajduje się w menu jednego z koncernów paliwowych. "wyBorek" mocno podzielił internet.

Turecka potrawa kością niezgody. Bo nazywa się "Börek"
Mateusz Borek atakuje znaną stację. Internauci: To hipokryzja (foto: Instagram)

Mateusz Borek jest jednym z najpopularniejszych dziennikarzy sportowych w Polsce. Jego konto na Twitterze śledzi 673 tysięcy osób. Każdy wpis 47-latka jest mocno komentowany przez użytkowników mediów społecznościowych. Nie inaczej było w przypadku słynnego już "wyBorka".

Potrawa jest reklamowana na stacjach paliwowych jednego ze znanych koncernów. Teraz Borek oskarża Shell o reklamowanie się na jego nazwisku.

Wydaje mi się, że ktoś lekko się zagalopował, by nie napisać, że pomylił odwagę z odważnikiem. Co myślicie? Przesadzam, czy ktoś jednak mnie próbował wykorzystać darmowo do swojego biznesu? - zastanawia się Borek.

"wyBorek" podzielił internautów

Czy zachowanie Mateusza Borka jest właściwe? Część użytkowników mediów społecznościowych uważa, że nie. Niektórzy podkreślają, że na zdjęciu przedstawiona jest popularna przekąska z krajów śródziemnomorskich i arabskich - börek. To rodzaj nadziewanego ciasta, który również może mieć formę cygara.

W dosadniejszy sposób całą sprawę skomentowała Maja Walczuk, którzy przywołała przykład z historii Polski.

Panie Mateuszu Borek, w Chełmie jest las Borek, w którym to najpierw Niemcy, a później Rosjanie mordowali jeńców wojennych. Ktoś się zagalopował? Tu też się pan poczuwasz do czerpania z twojego fejmu? - napisała na Twitterze.

Mateusz Borek to ceniony dziennikarz i komentator sportowy, a także promotor bokserski. Aktualnie jest jednym z właścicieli Kanału Sportowego na Youtubie.

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: była tenisistka bawi się na całego! Luksusowe wakacje
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić