Tyle trzeba zapłacić za pizzę w ulubionej knajpie Jarosława Kaczyńskiego

22

Postanowił odwiedzić ulubioną knajpę prezesa Jarosława Kaczyńskiego. W szczecińskim "Zielonym Meloniku" zaskoczyły go nie tylko ceny, ale także smak i typ kuchni, jaką preferuje jeden z najważniejszych polityków w kraju. Jak się bowiem okazało, podobnie jak wielu Polaków, jest on fanem pizzy.

Tyle trzeba zapłacić za pizzę w ulubionej knajpie Jarosława Kaczyńskiego
Jarosław Kaczyński (AKPA, AKPA)

Nie jest tajemnicą, że większość z nas wyjeżdżając na wakacje często szuka restauracji, w której jada przez cały wyjazd. Nie inaczej jest w przypadku Jarosława Kaczyńskiego, będącego wielkim zwolennikiem spędzania wolnych dni na Pomorzu Zachodnim. To właśnie tam prezes ma wielu przyjaciół i jak się okazało także swoją ulubioną restaurację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rywale Kaczyńskiego muszą zamilknąć. "Wlał im beton do ust"

Jest nią szczecińska pizzeria "Zielony melonik". Jak zauważa dziennikarz Business Insider, trudno znaleźć powód, dla którego to właśnie na nią padł wybór prezesa. Jest ona niewielka, zlokalizowana w sąsiedztwie akademików i co najważniejsze nie serwuje polskiej kuchni, z której to zamiłowania prezes Jarosław Kaczyński jest znany.

W ulubionej restauracji Kaczyńskiego jest smacznie i tanio

To właśnie ta niewielka restauracja serwująca włoską kuchnię skradła serce jednego z kluczowych polskich polityków. Cieszyła się ona tak dużą sympatią polityka PiS, że niemal przy każdej nadarzającej się możliwości, była przez niego odwiedzana. Co więcej, sam właściciel również skorzystał na tych wizytach, ponieważ w państwowej spółce zarobić miał ponad 4 mln zł.

Jaki jest jednak lubiany przez Kaczyńskiego "Zielony Melonik"? Jak twierdzi dziennikarz, pomimo zlokalizowania nieco na uboczu centrum Szczecina, jest tam całkiem przytulnie i sympatycznie. To, co najważniejsze, czyli jedzenie również jest całkiem dobą stroną pizzerii.

Jeszcze przed wizytą prezesa PiS, przez wielu "Zielony Melonik" uznawany był za jedną z najlepszych tego typu restauracji w mieście. Jak wskazuje będący na miejscu Mateusz Madejski, opinia ta wciąż zdaje się aktualna, ponieważ zamówiona przez niego pizza z salami była smaczna. To, co jednak zaskoczyło dziennikarza to jej cena.

Pomimo tak znacznej promocji, jaką jest gotowanie dla tak znanej persony, za pizzę z napojem trzeba zapłacić zaledwie 30 złotych. Wciąż jednak nieznana jest przyszłość tego miejsca, ponieważ przed właścicielem szczecińskiej knajpy prawdopodobnie batalie sądowe w związku z zawiadomieniem w jego sprawie prokuratury.

Autor: KARO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić