aktualizacja 

"Zrobiliśmy wielkie oczy". Panna młoda o kwocie, jaką podał ksiądz

1271

Ile obecnie kosztuje zorganizowanie ślubu kościelnego? Wiele zależy od parafii, w której narzeczeni decydują się powiedzieć sakramentalne "tak". Nasza czytelniczka podliczyła koszty swojego ślubu kościelnego. - Już nie ma "co łaska". Księża bez wahania sypią konkretnymi kwotami - mówi nam pani Karolina.

"Zrobiliśmy wielkie oczy". Panna młoda o kwocie, jaką podał ksiądz
Ślub kościelny to nie tylko opłata za samą ceremonię. Po drodze trzeba zapłacić za wiele innych dokumentów. (Czytelniczka o2.pl, Pixabay)

Temat kosztów ślubu i wesela nieustannie wywołuje dużo emocji. Nasza czytelniczka postanowiła podzielić się szczegółami dotyczącymi organizacji swojego ślubu kościelnego.

Ślub w kościele kojarzymy raczej tylko z opłatą za ceremonię. Jednak by stanąć przed ołtarzem, trzeba uzyskać wiele dokumentów, za które musimy czasami słono zapłacić. Nie ukrywam, niektóre kwoty bardzo mnie zaskoczyły - mówi nasza czytelniczka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niezwykła sytuacja na Pol'and'Rocku. Para wzięła ślub na oczach dziennikarzy

Pani Karolina i jej narzeczony mieszkają w województwie mazowieckim. Według przepisów prawa kanonicznego wystarczy mieszkać powyżej trzech miesięcy na terenie danej parafii, by zostać jej członkiem tymczasowo, a w przypadku pobytu powyżej sześciu miesięcy - na stałe.

Nasza czytelniczka zdecydowała się zorganizować ślub kościelny w swoich rodzinnych stronach, w innym województwie. Potrzebowała więc uzyskać pozwolenie z parafii na zawarcie małżeństwa w innym kościele.

Ksiądz od razu powiedział, że wydanie dokumentu wiąże się z opłatą. Zapytaliśmy, w jakiej wysokości. 150 zł - usłyszeliśmy. Zrobiliśmy wielkie oczy, bo nawet nie byliśmy przygotowani na taki wydatek. Mieliśmy w portfelu 80 zł i tyle zostawiliśmy - mówi nasza rozmówczyni.

- Rachunki za ogrzewanie muszę zapłacić, a wy jesteście parafianami - argumentował ksiądz.

Kolejny wydatek to uzyskanie świadectwa chrztu i bierzmowania. Pani Karolina za dokument w rodzinnej parafii zapłaciła 50 zł. - W tym przypadku ksiądz powiedział, że to kwota na utrzymanie kancelarii parafialnej, zaznaczył jednak: "dajcie, jeżeli macie" - opowiada. Narzeczony w swojej rodzinnej parafii zapłacił za dokument 40 zł.

Następny krok to ogłoszenie zapowiedzi przedślubnych, które są obowiązkowe przy zawieraniu ślubu kościelnego. W przypadku naszej czytelniczki zapowiedzi odbędą się w rodzinnych parafiach narzeczonych. Wydatek związany z zapowiedziami jeszcze przed nimi.

Ponadto z Urzędu Stanu Cywilnego narzeczeni muszą pobrać zaświadczenie stwierdzające brak okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa. Za sporządzenie aktu małżeństwa opłata skarbowa wynosi 84 zł.

Narzeczeni powinni również odbyć kurs przedmałżeński. Z uwagi na zmianową pracę narzeczonego naszej czytelniczki, para zdecydowała się odbyć weekendowy kurs w Domu Rekolekcyjnym na terenie jednej z parafii w woj. mazowieckim. Cena? 550 zł wraz z noclegami i posiłkami.

Zapytali o opłatę za ślub. Ksiądz podał konkretną kwotę

Podczas spisywania protokołu przedślubnego w kancelarii parafialnej, gdzie odbędzie się ceremonia ślubna, para zapytała wprost księdza proboszcza o koszt udzielenia ślubu.

Słyszałam różne opinie od znajomych. Jedni mówili, że ksiądz podał konkretną kwotę, inni usłyszeli od proboszcza "dajcie, ile możecie". Za ślub ksiądz bez wahania powiedział nam 1100 zł. Zaznaczył przy tym, że to opłata już wraz z kościelnym i organistą - mówi nasz czytelniczka.

Podsumowując: akty chrztów i bierzmowania - 90 zł (łącznie), zgoda od proboszcza - 80 zł, kurs przedmałżeński - 550 zł, ceremonia w kościele - 1100 zł, to w sumie - 1820 zł. Do tej kwoty trzeba doliczyć opłatę za zapowiedzi w obu parafiach.

- Już nie ma "co łaska". Księża bez wahania sypią konkretnymi kwotami. (...) Prawdopodobnie nie zmieścimy się w kwocie 2 tys. zł. Oczywiście to opłaty związane z samym ślubem, do tego trzeba doliczyć koszt dekoracji kościoła. Koszt przyjęcia weselnego to już inna bajka - mówi nam pani Karolina.

"Szafarz nie może się domagać niczego za udzielenie sakramentów"

Skontaktowaliśmy się z ks. Przemysławem Śliwińskim z biura prasowego Archidiecezji Warszawskiej, by zapytać, czy księża mogą żądać konkretnej kwoty za udzielenie sakramentu ślubu.

Kodeks Prawa Kanonicznego mówi w kan. 848, ze szafarz nie może się domagać niczego za udzielenie sakramentów. To jest taka bardzo twarda zasada, z której papież Franciszek wywodzi zdanie, że nie może być cenników za sakramenty. Tym bardziej z racji ubóstwa na przykład nikt nie może być pozbawiony jakiegokolwiek sakramentu - tłumaczy ks. Śliwiński.

- Kiedy ja pracowałem w parafii, nigdy nawet nie sugerowałem kwoty, nie zgadzałem się na odpowiedź na pytanie "ile inni dają" itd., żeby uświadamiać, że to jest ofiara dobrowolna - dodaje duchowny.

Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić