Co dalej z "Teleexpressem"? Rafał Patyra zamieścił wymowne zdjęcie

53

W środę 20 grudnia, na skutek ostatnich zawirowań w TVP, "Teleexpress" zniknął z anteny. Rafał Patyra, jeden z prezenterów programu, zapewnił widzów w sieci, że choć redakcja "Teleexpressu" nie pojawia się w na ekranie, to wciąż jest w gotowości do pracy i to - "w każdych okolicznościach".

Co dalej z "Teleexpressem"? Rafał Patyra zamieścił wymowne zdjęcie
Rafał Patyra prowadził "Teleexpress" od 2016 r. (kadr z TVP)

Od środy 20 grudnia widzowie TVP nie mają dostępu do TVP Info, która przestała nadawać przed południem, czy większości programów informacyjnych takich jak "Panorama", czy "Teleexpress". Tego dnia na antenie Jedynki nie ukazało się główne wydanie "Wiadomości", a jedynie komunikat Marka Czyża, nowego prezentera TVP, że od czwartku w miejsce "propagandowej zupy", widzom TVP będą prezentowane rzetelne informacje.

W czwartek 21 grudnia w Jedynce zadebiutował nowy program informacyjny nazwany po prostu "19:30", który zastąpił "Wiadomości". Na antenę wciąż nie wrócił jednak "Teleexpress". Co prawda, część zespołu "Wiadomości", prezenterów TVP Info czy "Teleexpressu", którzy nie uznają nowych władz TVP, a tym bardziej ich decyzji, od środy pojawia się na antenie zaprzyjaźnionej stacji TV Republika. Inni z kolei, jak np. Rafał Patyra, deklarują gotowość do pracy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sejm w kinie. "Jak oglądać upadek rządów PiS, to tylko na wielkim ekranie"
Bez względu na to, czy nas widać, czy nie widać - ‘Teleexpress’ zawsze o 17:00 stoi w blokach startowych. Dziś też. Jesteśmy to winni naszym Widzom. W każdych okolicznościach! - napisał Rafał Patyra na Instagramie, zamieszczając zdjęcie z telewizyjnego studia.

Pod wpisem Patyry zaroiło się słów wsparcia i sympatii, zarówno dla dziennikarza TVP, jak i telewizji, która firmował swoją twarzą przez ostatnich osiem lat.

"Zawsze z TVP, tą która była przez ostatnie lata", "Jestem z Wami" - czytamy w komentarzach, wśród których znalazły się także, choć nieliczne głosy krytyki. "Zapraszam nadawać do telewizji Republika. Szkoda Panie Rafale, że zatracił pan sportowego ducha, na rzecz propagandy" - napisał jeden z internautów.

Wielu widzów wprost dopytywało jednak przede wszystkim o dalszy los samego programu: "Panie Rafale, co dalej z Teleexpresem? Co tam się dzieje?". Patyra, nie wchodząc jednak w szczegóły, stwierdził tylko: "Zobaczymy. Na razie gorąco".

Patyra, który największą karierę w TVP zrobił za czasów prezesury Jacka Kurskiego, był związany nie tylko ze wspomnianym programem, ale przede wszystkim z redakcją TVP Sport. Od 2006 r. zajmował się tematyką sportową w TVP2, był korespondentem stacji na Mundialu w Niemczech, prowadził "Sport telegram", "Szybką piłkę" i "Stadion Info".

W ostatnich ośmiu latach Patyra dołączył do "Teleexpressu" jako prezenter, a kilka miesięcy później zaczął prowadzić "Dzień dobry, Polsko!" oraz katolicki magazyn "Rodzinny ekspres" w Jedynce. Pracę w TVP godził z występami na antenie Radia Maryja i w Telewizji Trwam.

Niedawno pojawiła się nieoficjalna informacja, że Rafał Patyra już kilka tygodni temu miał usłyszeć, że redakcja TVP Sport nie przedłuży z nim umowy. Obecna umowa dziennikarza kończy się ponoć z końcem grudnia, a dalsze losy Patyry w TVP są niepewne.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: KME
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić