Justyna Pochanke i Adam Pieczyński. Mają plan, co dalej po odejściu z TVN

"Super Express" zdradza zamiary dziennikarskiego małżeństwa, które niedawno zaskoczyło informacją o rozstaniu z TVN. Pochanke i Pieczyński opuszczają nie tylko media, ale i Polskę.

Justyna Pochanke i Adam PieczyńskiONS
Źródło zdjęć: © Justyna Pochanke i Adam Pieczyński
oprac.  Kamila Meller

Wiadomość o zakończeniu telewizyjnej kariery przez Justynę Pochankę, którą w połowie lipca opublikowało Biuro Prasowe TVN, zelektryzowała media. Po 19 latach pracy w TVN dziennikarka pożegnała się z widzami. Niedługo później gruchnęła informacja, że także mąż prowadzącej "Faktów", Adam Pieczyński, pożegnał się ze swoimi współpracownikami w zarządzie stacji, w której ostatnio pełni rolę doradcy ds. programów informacyjnych.

Długo nie było jednak jasne, co jest powodem tych zaskakujących decyzji i jakie są ich plany. Teraz rąbka tajemnicy ujawnił "Super Expressowi" współpracownik dziennikarzy.

Justyna i jej mąż Adam od dawna nosili się z tym zamiarem. Jakiś czas temu kupili więc dom w Marbelli, w Hiszpanii i tam teraz się przeprowadzają. Pragną słońca, spokoju i odpoczynku - zdradził w rozmowie z tabloidem.

Durczok narzeka na media: "Kiedyś słowo dziennikarz coś znaczyło"

Jak zapewnia, Justyna Pochanke i Adam Pieczyński mogą być spokojni o finanse, choć mają już pomysły na nowy biznes.

Oboje mieli dobre kontrakty w TVN, mają oszczędności, więc mogą już sobie pozwolić na odpoczynek. Tyle lat pracowali w korporacji, przeżyli mnóstwo stresów, chcą po prostu teraz cieszyć się życiem. W dodatku mają pomysły na projekty internetowe – dodał informator "Super Expressu".

Przypomnijmy, że Justyna Pochanke od 2004 r. prowadziła główne wydanie "Faktów", a od 2008 roku także "Fakty po Faktach". W TVN24 pracowała od startu stacji. Pochanke nie pożegnała się z widzami na wizji, gdyż - jak tłumaczyła w oświadczeniu - "Fakty" nigdy nie były łzawe.

Wybrane dla Ciebie
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie
Już 30 grudnia. Synoptycy zapowiadają "efekt jeziora"
Już 30 grudnia. Synoptycy zapowiadają "efekt jeziora"
Daniel Fried: bez większej presji USA na Putina nie będzie końca wojny
Daniel Fried: bez większej presji USA na Putina nie będzie końca wojny
Wcześniej niż zapowiadano. Chiny zaczęły manewry wojskowe
Wcześniej niż zapowiadano. Chiny zaczęły manewry wojskowe
Pomoc przyszła na czas. Niezwykła świąteczna akcja ratunkowa
Pomoc przyszła na czas. Niezwykła świąteczna akcja ratunkowa
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie