Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Luna po półfinale Eurowizji 2024 nie wróciła do Polski. Co się dzieje?

67

Pomimo zaangażowania i ciepłego przyjęcia podczas występu w Malmö na półfinale Eurowizji, Lunie nie udało się zdobyć dostatecznej liczby głosów, aby zakwalifikować się do finału. Jej marzenie o zwycięstwie i otrzymaniu Kryształowego Mikrofonu musiało ustąpić miejsca porażce. Jak się okazuje, obecnie artystka nie planuje powrotu do kraju. Zdradziła swoje dalsze zamiary.

Luna po półfinale Eurowizji 2024 nie wróciła do Polski. Co się dzieje?
Luna odpadła w półfinale Eurowizji 2024 (Eurovision)

Podczas Eurowizji 2024 Luna zakończyła swoją przygodę już na etapie półfinału, plasując się wśród pięciu z piętnastu uczestników pierwszej części zmagań, którzy otrzymali najmniejsze poparcie w głosowaniu widzów.

Jej występ z utworem "Tower" był pełen energii i wizualnie spektakularny, co przyciągnęło uwagę jej oddanych fanów, jednak zdania ekspertów na temat szans Luny na awans były podzielone. I faktycznie, młoda wokalistka nie pociągnęła za sobą widzów, którzy swoje głosy oddali na inne reprezentacje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Luna o przygotowaniach do Eurowizji, minusach uczęszczania do szkoły muzycznej i zmianie imienia [CAŁY WYWIAD]

Luna odpadła z Eurowizji 2024 na etapie półfinałów

- Tak ogólnie mówiąc, a może używając metafory, jeżeli ktoś jeszcze nie do końca chodzi, to nie powinien biec w maratonie. [...] Doświadczenie sceniczne, które nam pomaga w tym, że jak chcemy tańczyć na scenie, bo chcemy, żeby było fajnie, to musimy przytrzymać tę przeponę, oddzielić ją trochę od reszty ciała i wtedy mamy szansę na strojenie tych dźwięków. [...] Wydaje mi się, że to jest zbyt poważny konkurs. I trzeba tam przerobić jeszcze kilka kwestii, np. ABC techniki wokalnej, żeby to miało ręce i nogi - podsumowała sytuację w "Fakcie" Agnieszka Hekiert, trenerka wokalna znana z "Twoja twarz brzmi znajomo".

Luna, mimo porażki, jest przepełniona pozytywną energią.

Jak Luna skomentowała porażkę na Eurowizji 2024?

- Razem z całym moim teamem włożyliśmy w ten występ 200 proc., całe nasze serca. Pamiętajcie, że nie ma tutaj przegranych. Wszyscy jesteśmy wygrani. Dla mnie wygraną jest bycie tutaj, ten wspaniały czas i to, że mogłam wam przekazać tyle swojej energii, swoich emocji, zaprezentować to, co chciałam zaprezentować. Mam nadzieję, że ta piosenka zostanie jeszcze z wami - wyznała podczas relacji w internecie.

Artystka ogłosiła, że po powrocie do Polski skoncentruje się na zakończeniu pracy nad swoim albumem. Jednak według informacji podanych przez "Fakt", Lunie nie spieszy się do powrotu do Polski.

Zamierza jeszcze pozostać w Szwecji, aby osobiście obejrzeć finał konkursu Eurowizji, który odbędzie się w sobotę 11 maja. Będzie tam kibicować swoim nowym znajomym, reprezentantom Ukrainy (Jerry Heil i Alyona Alyona), Irlandii (Bambie Thug) oraz Chorwacji (Baby Lasagna).

Luna
Luna (AKPA)
Luna
Luna (AKPA, AKPA)
Autor: AKG
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Komendant zginął w tragicznym wypadku. Brat pożegnał go we wzruszający sposób
Rosjanin nie wytrzymał. Dowództwo usłyszało gorzkie słowa
Szukają studentki. W styczniu zginęło tam troje Polaków
Pod żadnym pozorem nie zrywaj! Nawet 5 tys. zł kary
Chińczycy działali na terenie Wielkopolski. Wyłudzili VAT na 3 mln zł
Koalicja chętnych. Keir Starmer mówi o ochronie pokoju na Ukrainie
Turysta mógł zginąć. Chciał mieć fajne zdjęcie z wakacji w Egipcie
ISW o okrążeniu wojsk ukraińskich obwodzie kurskim. Brak dowodów
Jagiellonia Białystok kontra Lech Poznań. Starcie na szczycie Ekstraklasy
Te auta kontrolują ulice w Poznaniu. Niemal 1300 nieopłaconych postojów
Iga Świątek żegna się z Indian Wells. Uległa Rosjance
Raw Air. Pięciu Polaków powalczy na skoczni w Vikersund
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić